KarolinaKaua9
- Reads 19,566
- Votes 220
- Parts 4
Po obejrzeniu wszystkich odcinków Rannego Ptaszka, (Erkenci Kuş) byłam zakochana w parze jaką tworzyli Can i Sanem. Podczas scen w których zbliżali się do siebie przechodziły mnie dreszcze, a przed ekranem mojego monitora robiło się gorąco. Niestety, Tureckie seriale mają to do siebie że są bardzo - łagodnie ujmując - powściągliwe. Namiętne francuskie pocałunki nie wchodzą w grę, a o gorących, łóżkowych scenach już nie wspomnę. Niestety, do pięknej sceny Cana i Sanem nigdy nie doszło, ale w mojej głowie ten obraz pojawiał się już wiele razy, więc chce wam opowiedzieć o tym, jak według mnie wyglądałby ich noc poślubna, gdyby serial nie kręcili w Turcji, ale na przykład w Hollywood. I tak drogie Panie, będzie to erotyk, więc radzę wam to przeczytać w domowym zaciszu ;) Historia jest troszkę dłuższa, ponieważ to nie tylko noc poślubna, ale także czas na jachcie zaraz po ślubie. Pozostają jeszcze dwie kwestie, które chce wyjaśnić. Po pierwsze, w mojej opowieści Can nie jest prawiczkiem. Ten fakt wziął się z obserwacji tego jakie Can i jego brat, Emre, wiedli życie. Jak wiemy, bardzo odstawało ono od pełnego tradycji życia Sanem, która wyrastała w obliczu ortodoksyjnego wychowania rodziców. W ich domu nie było mowy o tym, aby któraś z ich córek spędziła noc z chłopakiem, ah co ja gadam, niedozwolone było aby w ogóle go posiadała! Bo przecież prawidłowy był tylko status narzeczeństwa lub małżeństwa. Can i Emre wychowywali się w nieco innej warstwie społecznej i raczej nie wyznawali tych samych zasad co Sanem i jej rodzice. Wiele razy w serialu była pokazana scena Emrego i Aylin - którzy leżeli w łóżku (co prawda ubrani, bo turecka świętość przede wszystkim), a na ziemi rozrzucone były ich ubrania. Drugą kwestią jest małe sprostowanie - akcja tych pełnych miłości scen rozgrywa się na jachcie - bo to na nim znaleźli się oboje po pożegnaniu się z rodziną.