„𝑁𝑖𝑒 𝑢𝑧𝑎𝑙𝑒𝑧̇𝑛𝑖ł𝑒𝑚 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑜𝑑 𝑑𝑟𝑎𝑔𝑜́𝑤. 𝑈𝑧𝑎𝑙𝑒𝑧̇𝑛𝑖ł𝑒𝑚 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑜𝑑 𝑛𝑖𝑒𝑔𝑜. 𝐴 𝑜𝑛 𝑏𝑦ł 𝑠𝑖𝑙𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑦 𝑛𝑖𝑧̇ 𝑗𝑎𝑘𝑎𝑘𝑜𝑙𝑤𝑖𝑒𝑘 𝑑𝑧𝑖𝑎ł𝑘𝑎, 𝑗𝑎𝑘𝑎̨ 𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦𝑘𝑜𝑙𝑤𝑖𝑒𝑘 𝑏𝑟𝑎ł𝑒𝑚" ㅤㅤㅤㅤㅤ｡ﾟ•┈୨♱୧┈• ｡ﾟ ㅤㅤㅤㅤㅤ Thanos - chłopak o trudnym charakterze i ostrym spojrzeniu, który ukrywa w sobie tonę bólu. Mimo, że walczy z nałogiem codziennie balansuje na krawędzi, nieustannie próbując utrzymać kontrole nad swoim życiem. Jego świat to chaos.. a narkotyki to i przekleństwo i ucieczka Nam-gyu - bardziej spokojniejszy chłopak, skryty, ale również zagubiony. Narkotyki są dla niego ucieczką od narastających problemów Nam-gyu nie wierzy w przyszłość. Od lat dryftuje między dorywczymi pracami, a tanimi dragami, szukając czegokolwiek, co pozwoli mu przetrwać kolejny dzień. Życie to dla niego ciąg dalszy - bez sensu, celu. Thanos miał już to za sobą: uzależnienie, zagubienie oraz upadek i próby zaczęcia od nowa. Spotykają się przypadkiem na moście, a następnie na ulicy miasta. Jedno spojrzenie wystarcza, by obaj poczuli, że są dla siebie stworzeni. Ich relacja szybko staje się skomplikowana oraz intensywna.. z jednej strony wsparcie, a z drugiej popychanie się ku granicom. Można przyrównać ich relacje do głodu: cicha i powolna. Ale z czasem staje się czymś więcej - walką o siebie, nawet jeśli nikt ich wcześniej tego nie nauczył. Dwóch chłopaków, jedno dno i jedno pytanie " Czy jeśli jesteśmy sobie nawzajem trucizną.. to nie zasługujemy na miłość? " TW: Fanfik zawiera wzmianki o - Self harm, używkach i przemocy domowej [@-NAMGAY | 2025..]

!mega shit! Minho wychowywany byl w mafijnej rodzinie, z resztą podobnie jak Han. Lee więc od dziecka miał doczynienia z różnymi bójkami, brońmi czy karalnymi sprawami. Jednak Jisung mial gorzej, ponieważ odkąd skończył 16 lat musiał nielegalnie zostac męską prostytutką przez jego ojca. Zawsze mial z nim okropne relacje, byl przez niego bity i wysmiewany. Lecz tata zmusil go do pomagania mu w spłacie długów, ponieważ wisiał 900 000 000 wonów innej mafii.Kilka miesiecy po rozpoczeciu przez Sunga jego "pracy" ktorej nienawidzil, jego ojca zabito. Pozniej, mafia u ktorej mial on dlugi powiedziala Jisungowi ze on sam musi je splacic bo jak nie, to będą go przetrzymywac, torturowac a na koniec..zabiją. Ogólnie książka bardzo cringe, niedopracowane, milion błędów i w skrócie nie polecam, ale pisałem to jak bylem mega dziwny i przez to jak duzo ma głosów to uznałem że nie usunę.

Tutaj nic nie jest proste. Kwon Jiyong był męską prostytutką, że złamaną duszą. I wtedy do klubu, gdzie chłopak pracował, wszedł on, Choi Seunghyun, pewny, że trafił do klubu z kobiecym striptizem. Jego wzrok przykuł właśnie Jiyong, kuso ubrany, z makijażem i peruką na głowie, tańczący seksownie na rurze. Ich miłość nie była łatwa, a gdy już udało im się pokonać pierwsze trudności, to wtedy okazało się, że to dopiero początek, a po piętach depcze im człowiek, który za wszelką cenę chcę pokazać im jak niewiele są warci. I tutaj zaczyna się prawdziwa gra, walka z szaleńcem, pełna cierpienia, bólu i krwi. Czy ich miłość przetrwa najcięższą z prób? A może już od samego początku skazani byli na niepowodzenie?