Podkarpacka mafia
Na wstępie chce powiedzieć, że totalnie nie umiem pisać i ta książka powstała tylko dla tego bo mi się nudziło. No i jeszcze jedna rzecz to nie książka o jakimś włoskim mafiozo , który spotyka niewinną panią i później się z nią bzyka . Zresztą sama nie wiem o co chodzi w tej książce.