choarina
- Reads 6,536
- Votes 487
- Parts 25
Han Jisung od zawsze czuł, że życie jest dla innych. Dla tych silniejszych, pogodniejszych, mniej skomplikowanych. On - z całą swoją samotnością, lękiem i rozdartym wnętrzem - od lat powtarzał, że nie dożyje trzydziestki.
Po nieudanej próbie samobójczej trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie dni wypełniają białe ściany, pigułki i słowa, które bolą bardziej niż cisza. "Nie zasługuję na nic dobrego" - powtarza niemal jak modlitwę.
Aż do dnia, gdy poznaje Lee Minho.
Minho, jak Han sądził, jest tylko jednym z tych cichych chłopców pomagających pacjentom w drobnych rzeczach. Ale z czasem staje się kimś więcej - kimś, kto cierpliwie zbiera te rozsypane kawałki Han Jisunga, skleja je rozmową, muzyką i prostą obecnością. Między nimi rodzi się przyjaźń, której Han nigdy się nie spodziewał. Zaczyna śnić - o gitarze, o scenie, o życiu, którego jeszcze wczoraj nie chciał.
Terapia działa. Kroki stają się pewniejsze. Świat nie wydaje się już tak zimny.
Ale na końcu tej drogi czeka coś, z czym Han będzie musiał zmierzyć się sam.
Spróbuj nie płakać.