Opowieści z Narnii~ Piotr Pevensie
Ava na okres wojenny wprowadza się do wuja, tam poznaje rodzeństwo Pevensie, odwiedza Narnie i się zakochuje.❤
Ava na okres wojenny wprowadza się do wuja, tam poznaje rodzeństwo Pevensie, odwiedza Narnie i się zakochuje.❤
Mam na imię Rosalie VII. Mam 14 lat. Jestem blondynką o średnim wzroście i niebieskich oczach. Moi rodzice zginęli gdy miałam 10 lat. Razem z moim starszym kuzynem Kaspianem mieszkam w zamku jego wuja Miraza. // Czy Rosalie będzie szczęśliwa na zamku Miraza? Czy znajdzie prawdziwą przyjaciółkę? Czy zazna prawdziwej mi...
Grace nigdy nie miała ciekawego życia. Rodzeństwo Pevensie uciekało przed wojną. Aż dziwne, w jaki sposób ich życia się połączyły.
Cz. 1 Siostra księcia Kaspiana o imieniu Alice zostaje zamknięta przez Miraza w lochach. Książę niezdazył uratować młoszej siostry przed wyjazdem. To zadanie zestaje nadane Edmundowi przy próbie podbicia zamku. Cz. 2 Po dużo krótszym niż wcześniej czasie Edmund Sprawiedliwy i Łucja Waleczna powracają do Narni. Wraz z...
Kontynuacja drugiej części „Stay". Grace nadal nie nauczyła się żyć z faktem, że jest możliwe, że już nigdy nie spotka rodzeństwa Pevensie - a przede wszystkim Edmunda. Razem z Kaspianem wspólnie władają Narnią. Jest spokojnie do czasu, w którym Kaspian decyduję się na wyprawę, która wiele namiesza w życiu Grace.
Kontynuacja pierwszej części „Winter forever". Grace i rodzeństwo Pevensie wracają do Narnii, co wiąże się z mnóstwem kłopotów. Moce Grace nie wracają, a na dodatek minęło wiele stuleci od ich zniknięcia... Prócz tego w grę wkraczają też skomplikowane uczucia. Bardzo skomplikowane
Historia, która zmieniła nastawienie do inności. Historia, której tok mógł potoczyć się inaczej, gdyby nie Piotr Wspaniały, Zuzanna Łagodna, Edmund Sprawiedliwy i Łucja Waleczna; gdyby nie szafa odkryta przez najmłodszą, ciekawość jej brata, inteligencja siostry i odpowiedzialności najstarszego z czwórki rodzeństwa Pe...
- Nie płacz, Adelaine. Pewnego dnia wrócę do ciebie i twojej białej róży. Wtedy będziemy już zawsze razem... - Dobrze wiesz, że to się nigdy nie stanie. Wieczność nie istnieje - przerwałam mu drżącym głosem - Żegnaj, Piotrze. Nie zapomnij o mnie. - Wrócę, obiecuję. - Zapewniał mnie gorączkowo.