give me this vibe
6 stories
Cassandra ZOSTANIE WYDANE by Cukierkilukrecji
Cukierkilukrecji
  • WpView
    Reads 408,919
  • WpVote
    Votes 1,867
  • WpPart
    Parts 5
- Klaus, ja się źle czuje, wiesz? - Źle? - Zmarszczył brwi, a dziewczyna wyciągnęła dłoń przed siebie jakby coś przed nią stało. - Chyba, tak mi się wydaje, a ty jak myślisz? - Jej głos przybierał na panice, bo biedna Cassie widziała rzeczy, które sprawiały, że miała ochotę zapłakać. - Klaus? - Czujesz się dobrze. - Posłał jej uśmiech przesycony mrokiem. - Tak? - Kolana pod nią zadrżały, bo przecież nie czuła się dobrze. Wszystko było nie tak. - Na pewno? - Przytrzymała się jego biodra, aby nie upaść. - Tak Cassie, czujesz się świetnie - Z góry spoglądał na wszystko co jej robił, a jedyne o czym myślał, to aby czym prędzej to powtórzyć. Bawił się wręcz wybitnie. Jakiż on był zachwycony. - Och tak, tak masz racje. - Zgodziła się z nim, bo Klaus zawsze miał racje.
Włoska księżniczka #3 (Ukończone) by Cukierkilukrecji
Cukierkilukrecji
  • WpView
    Reads 1,317,081
  • WpVote
    Votes 30,902
  • WpPart
    Parts 58
Stał i patrzył na mnie z wyższością. Oczywiście, czego innego mogłam się spodziewać? Absolutnie niczego, jedynie życia w ciągłym jego cieniu. Ot co. Zacisnęłam dłonie w pięści i poczułam jak czerwień rozlewa się na moje policzki. - Na kolana. - Powiedział cicho głosem przepełnionym satysfakcją. Na jego usta znów wpłynął ten cwaniacki uśmiech. Zagryzłam boleśnie wargę i z mordem w oczach wykonałam jego polecenie. Przez chwile spoglądał na mnie. Czułam to. Powietrze się poruszyło gdy ukucnął a następnie złapał za mój podbródek, zmuszając mnie abym spojrzała w jego oczy. - A teraz tak poklęczysz, aż przypomnisz sobie jak zachowują się żony. Okładka autorstwa @Tranczizulla
Złodziejka #2 by Cukierkilukrecji
Cukierkilukrecji
  • WpView
    Reads 219,891
  • WpVote
    Votes 12,955
  • WpPart
    Parts 46
- Skończ ode mnie uciekać - uniosłem glos. - Skończ to gadanie o miłości, jesteś taki nudny - zaśmiała się nerwowo. - Nudny? - prychnąłem. - Chcesz szaleństwa? Dobrze, ja ci pokaże prawdziwe szaleństwo.
The First Lie +18 WYDANA by Fokstories
Fokstories
  • WpView
    Reads 1,964,182
  • WpVote
    Votes 8,329
  • WpPart
    Parts 6
Mówiąc pierwsze kłamstwo, sprowadziliśmy lawinę zdarzeń, która zniszczyła nas doszczętnie. Pierwsza część trylogii "Liars". Samochód Rosalie zepsuł się na środku pustej drogi. Dziewczyna niewiele myśląc, zatrzymała pierwszego nieznajomego, którym okazał się on. Chłopak cały we krwi. Następnego dnia dowiaduje się, że jej koleżanka została zamordowana, a chłopak, którego widziała, nie zamierza dać jej spokoju. Rosalie myśli, że to on jest morderca, ale czy na pewno? Czy może ktoś upozorował ich spotkanie?
Ptaszynka #1 Dostępne w księgarniach  by Cukierkilukrecji
Cukierkilukrecji
  • WpView
    Reads 1,638,007
  • WpVote
    Votes 6,360
  • WpPart
    Parts 8
Wpadłam spóźniona do sali szpitalnej z dwiema książkami pod pachą, kubkiem kawy i plastikowym opakowaniem wypełnionym ciastami, których wyjątkowo nie odebrała mi, jego ochrona przez drzwiami. I pewnie tylko dlatego, że nikogo nie było. Zatrzasnęłam za sobą drewnianą płytę i oparłam się o nie zaczesując wolną dłonią włosy za uszy. Odetchnęłam głębiej i uniosłam wzrok, a mój oddech się zatrzymał. On nie spał. Stał i patrzył na mnie z próżnym uśmiechem na ustach. Drogi Boże. Poczułam jak czerwona jestem na twarzy. Jego bracia spojrzeli na mnie, a potem na niego. Ruchem ręki nakazał im wyjść i zrobili to bez słowa sprzeciwu, gdy tylko zrobiłam im miejsce. Anthony poprawił poły swojej czarnej marynarki i ruszył w moim kierunku, a serce zabiło mi w piersi jak szalone. Złapał za mój podbródek i pochylił się do mojego ucha, mimowolnie wstrzymałam oddech. - Cześć ptaszynko. - Szepnął, ucałował mój policzek i wyszedł z sali zostawiajac mnie w całkowitym osłupieniu. Okładka autorstwa @Tranczizulla
Why us?  - w sprzedaży  by klakierzysz
klakierzysz
  • WpView
    Reads 58,589
  • WpVote
    Votes 769
  • WpPart
    Parts 5
Miłość nigdy nie wydawała mi się realna. Aby być w związku trzeba złożyć obietnice. Aby kochać trzeba być pewnym tego uczucia na sto procent. Kochać w tym świecie jest trudno, albo może tylko ja mam ten problem. Za nikim nie wskoczyłabym w ogień. Tak mi się wydawało. Dopóki nie poczułam na sobie tych przeklętych szarych oczu.. Nie da się zagoić głęboko zakorzenionych ran. On był cały w nich.. Czy nienawiść to właściwe określenie miłości jeśli nie chcesz się do tego przyznać? Dlaczego los chce, abyśmy cierpieli? Nie umiemy razem przy sobie funkcjonować.. zresztą tak kiedyś myślałam. Jak głęboko jestem w stanie upaść, aby osiągnąć swój cel? - Kiedy gwiazdy wskażą nam drogę będę czekać