szxper's Reading List
3 stories
W pracowni pana N. by dziekanat
dziekanat
  • WpView
    Reads 3,334
  • WpVote
    Votes 353
  • WpPart
    Parts 9
Florian N. ma niespełna trzydzieści lat, wiecznie usmarowane farbami policzki i nieco przydługi nos, który od wiecznego kataru, zdaje się czerwieńszy niż promienie zachodzącego słońca. Prócz okularów, które nosi ze względu na niewielką wadę wzroku, w żadnym wypadku nie przypomina typowego wykładowcy. Przede wszystkim, choć tytułuje się go profesorem sztuki, nie przepada, gdy zwraca się do niego stopniem naukowym. Dla niemal wszystkich jest po prostu Finnem. Jednym z wielu niezwykle utalentowanych wykładowców, którzy na wydziale artystycznym imienia Leonarda da Vinci udowadniają niedowiarkom, że artystów, bez względu na ich zainteresowania, nie powinno zamykać się w określonych ramach ani kategoriach Chcesz udowodnić światu, że robiąc to, co kochasz, wcale nie musisz zamykać się na setki innych pasji? Jeśli tak, wiedz, że profesorowie z Leonarda, tacy jak Finn, czy Alicja, czekają właśnie na ciebie. To tutaj odkryjesz, że każda rybka pływająca w akwarium może mieć nazwisko innego słynnego malarza, bójki wśród zazdrosnych profesorów są na porządku dziennym, a nocowanie w salach wykładowych pod kocem utkanym z gwiazd, nie robi już na nikim wrażenia. W końcu artyści istnieją po to, aby zadziwiać innych. Jesteś jednym z nas? _________________________________________ Cherie Dale - tekst UsernameFelix - grafiki
Dziennik z Hotelu Wielkiego by thePoeToaster
thePoeToaster
  • WpView
    Reads 2,371
  • WpVote
    Votes 457
  • WpPart
    Parts 26
"Taki jest Hotel Wielki: każdy jest tu po trochu anonimowy; Nie spisuje się na przykład, kto we wtorek korzystał z sauny, kto w środę zamówił śledzie w restauracji, a kto w nocy z czwartku na piątek biegał po drugim piętrze z maszyną do pisania pod pachą. Zapewne gdyby ktoś popełnił tu przemyślane, brutalne morderstwo, też nie dałoby się wskazać sprawcy, bo zwyczajnie nikt go nigdzie nie zapisał z nazwiska."
Terapia Elizabeth Snow [THE END] by UsernameFelix
UsernameFelix
  • WpView
    Reads 6,051
  • WpVote
    Votes 962
  • WpPart
    Parts 38
Była moją terapią. A może to ja byłem terapią dla niej? Pozwalała mi zapomnieć o krzywdzie, którą wyrządziłem tamtej kobiecie. Ponosiłem pełną odpowiedzialność za wszystko, co się stało i choć żałowałem, czasu nie mogłem cofnąć. Elizabeth Snow zjawiła się w moim życiu nie bez przypadek. Owiana tajemnicą, unikająca jak ognia rozmowy na swój temat. Mówiła, że zmieniła się, gdy zginął jej brat. Co więcej ona uważa, że to nie był tylko wypadek. Elizabeth Snow twierdzi, że doszło do morderstwa.