"- Siostry kumpli, szczególnie te starsze, są bardziej pociągające od ich sąsiadek - oznajmił poruszając znacząco brwiami" z serii "pisane wolno" i "usunę jak stwierdzę, że to nie jest fajne"

[ZAKOŃCZONE] Sam nie może poradzić sobie ze swoimi buntowniczymi braćmi bliźniakami, którzy spędzają czas krzycząc, walcząc keczupem i bawiąc się w chowanego w kuchni. Pochodzą z bogatej rodziny, a ich rodzice zawsze pracują. Wiele opiekunek próbowało odnieść sukces w tej pracy, ale było to po prostu niemożliwe. Wszystkie rezygnowały. Pewnego dnia, przyszła ta właściwa. Sam nazwała go "Perwersyjnym Gwałcicielem" , kiedy zobaczyła go po raz pierwszy. Przeczytaj, by dowiedzieć się, co zajdzie pomiędzy tajemniczą opiekunką i Sam. [OPOWIADANIE JEST TŁUMACZENIEM] ORYGINAŁ: http://www.wattpad.com/story/2205946-the-babysitter-zayn-malik-fanfiction

Annabella jest spokojną pracownicą jednej z księgarni w Sydney. Po kolejnej kłótni z rozwydrzoną matką, zmuszona jest znaleźć współlokatora. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka, która niemal od razu znajduje jej "idealnego kandydata". Tylko co, jeśli jest nim Calum? To NIE jest tłumaczenie.

Daisy is your average high school student....that is, until she meets Zayn. 'Vulnerable' follows the trials and tribulations that is their love story, and questions the characteristics of love itself. Will love conquer all, or will the past come back to haunt them? © 2013 by Alyssa Sellers. All rights reserved.

'Not once did I think would end up in a stupid supermarket buying condoms for my boss's son!' ... Ella Lane became the personal assistant of one of the worlds most respectable business men as soon as she graduated high school, though she didn't know the extra baggage that would come with the job being his son, Harry Styles. He's flirty and charming though Ella can see right through his games as she has become accustomed to it over the past three years in which they soon develop a playful friendship. But what happens when after all this time, one of them begins to feel something just a little bit more than a mutual friendship....