Josie Chase był zawsze przekonany o swojej wyjątkowości - przecież wierni kumple, wianuszek wzdychających do niego dziewczyn oraz masa osób ze szkoły nie mogła się mylić, prawda? Lubiany i popularny osiemnastolatek, który niebawem powinien zostać kapitanem drużyny miał ułożone życie. Do czasu. Potem jego ojciec oznajmił, że przenosi swoją firmę do Savannah w Georgii. I że oni także się przenoszą. O wyjątkowości Josie Abraham stale powtarzali jej rodzice. Dbali, by ich jedynej córce nigdy niczego nie brakowało, kochali ją i wspierali. Właśnie dlatego niedawno zakończony związek nie stanowił dla dziewczyny problemu. A już na pewno nie takiego, jak nowy uczeń. Josie i Josie od początku nie zapałali do siebie sympatią. Niestety, przykry bieg wydarzeń zmusił ich do odłożenia wzajemnej niechęci na bok. Zostali zmuszeni do udawania pary, a z tego nie mogło wyjść nic dobrego. "Kiedy Josie spotkał Josie" to young adult z motywami takimi, jak: * hate-love * enemies to lovers * fake dating * tajemnica z przeszłości * nastoletnia miłość * relacja slowburn

Co by się stało, gdyby na Arenę trafiły postacie z twoich ulubionych książek lub seriali? Chcesz się przekonać? *** Multifandom/ff/Książki/Seriale Fanfiction: Igrzyska Śmierci, Dom Nocy, Dary Anioła, Teen Wolf, Pamiętniki Wampirów, Harry Potter, Papierowe Miasta, The 100, Niezgodna, Akademia Wampirów, Więzień Labiryntu, Scream Queens, Szukając Alaski, Diabelski Maszyny, Rywalki, Wybrani, Mroczne Umysły Okładka zrobiona przez: @__Serafina__

Przez przypadek poznaje się najlepszych ludzi. Nie przez przypadek się ich traci. najwyższe notowanie: #1 in Dla nastolatków

Cesarz tyran miał dwoje dzieci. Jedno zostało ukradzione. Drugie zostało okaleczone. Żmija z Keru musi złapać Gwiazdeczkę w mieście pełnym cieni i zmarłych. Syn zrozpaczonej księżniczki i przeklętego generała szuka własnej drogi w cesarskiej menażerii. Młoda złodziejka kradnie coś, czego nie powinna. Młody szlachcic zostaje zakładnikiem cesarza. Imperium rozkwita, a jego wróg wysyła szpiegów. Zmarli szepczą. Okładka autorstwa @supersymetria <3

''Jeździliśmy po całym mieście, słuchaliśmy hip-hopu i rocka, paliliśmy fajki i całowaliśmy się na tylnych siedzeniach mojego samochodu.'' Uwaga: relacja bohaterów rozwija się dość szybko. * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * ○ Opowiadanie zawiera sceny erotyczne oraz liczne ilości wulgaryzmy Jest to kontynuacja opowiadania ''Kochamy siebie'' z perspektywy Sebastiana. Znajomość poprzednich części nie jest wymagana!!!

Dylan nie jest ostatnim żyjącym przedstawicielem Zmiennokształtnych. Kiedy Jake dowiaduję się o tym kim jest nie umie sobie poradzić. Przemiany przejmują nad nim kontrolę, nie wie komu może ufać, nie wie kogo ma kochać. Czy kolejny Zmiennokształtny stanie się nowym problemem dla ludzkości? Zapraszam :)

Pozorne szczęście i złudne poczucie bezpieczeństwa uleci z jedną chwilą, ustępując miejsca nieuniknionej tęsknocie... Strach przed poznaniem przesłoni racjonalny sposób patrzenia na świat... Egzystencja skupi się nieświadomie na ciągłej tułaczce po upragniony spokój... Wewnętrzne milczenie stanie się niechcianą codziennością, do której boi się przyznać... A to wszystko... Bo potrzebuje ratunku _________________________ Praca biedrze udział w konkursie literackim zorganizowanym 'Splątane Nici' organizowanym przez @adriananitniteczka.

...bo jesteś tak blisko, a jednak tak daleko.

Znasz to uczucie, kiedy czujesz, że właśnie stoisz nad przepaścią? Wiesz dobrze, że jakąkolwiek decyzję podejmiesz, będziesz jej żałować. Miłość i nienawiść. Pragnienie i jednoczesne obrzydzenie. To niezdrowe, chore i wyczerpujące psychikę. Wszystko to prowadzi tylko do jednego. Do skrajnego szaleństwa. To historia, która nie może mieć happy endu...

Grafiki wykonane przez -moorhen z grupy -papierowi Wielkie dzięki! Bracia Peter i Timothy to doświadczeni piloci wojskowego samolotu cargo. Latają razem od lat, ufają sobie i swojej załodze. Wiedzą, że mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Wiedzą też, że morskie i lotnicze bajeczki o znikających okrętach i statkach powietrznych to... bajeczki właśnie. Wymysły podpitych lotników i marynarzy. Sposób na podryw w wojskowych kantynach i portowych pubach. O wyspie, na którą trafią w wyniku niewytłumaczalnej katastrofy lotniczej, nie ma nawet bajeczek. Nie ma o niej wzmianek w rubryce „tajemnicze zniknięcia" ani „niewyjaśnione katastrofy lotnicze". Nie ma porównań do Trójkąta Bermudzkiego ani Zaginionej Wyspy. Dlaczego? To proste, tej wyspy nie ma... w naszym świecie. UWAGA! Fantastyka introwertyczna, nie czytać bez odpowiedniej dawki kofeiny, teiny lub ******ny we krwi. Praca zajęła drugie miejsce w Turnieju Osobliwym 2021 w kategorii Osobliwa Fantasmagoria. Start: 19.04.2021