The students of Sweet Amoris High were used to worrying about school, love , and parents, but now an out-break that causes the dead to come back to life has changed them completly. The only thing on their minds now is SURVIVING the zombie apocalypse!

It all starts at a party and a game of dare. After Candy's dared to kiss the school's little artist Violette beef is created between her and her lover Armin. Will she be able to claim his heart as hers? (fluff)

Go through the fanfic playlist on Spotify and listen to all the music that I specially selected for my work! https://open.spotify.com/playlist/2EMZbRl5VV0PdaCPQVmh14?si=p-pG0pF_SrqYZ0w3QJJFAw Or search it like: CDM 1/MCL 1 Annie is 16 years old and starts a new school year at Sweet Armonis High School; However, you will soon discover that it is not so easy to adapt to a place that already has well marked roles of each member. There you will meet many handsome boys, good friends and deranged witches like Amber and her plastic entourage. Can Annie fit the mold of her new school? It is to adapt or die. Until chapter 18 the story follows the plot of the game, from chapter 19 the plot is 100% of my creation. Become a fan of my Facebook page and stay up-to-date with updates! https://www.facebook.com/FanficTaiyoChan Follow me on Twitter! @SolcitoCanaves This fanfic was inspired by "Amour Sucré", made by ChinoMiko and Beemov. All rights reserved.

The story of high school, falling in love, broken hearts, and video games. (cover art by @maddyoppsfan)

To moja pierwsza praca więc liczę o wyrozumiałość! (żadne historie nie są połączone!!) 1.To wszystko dzieje się po tym jak Lysander miał wypadek... Moje przedstawienie historii z dużą ilością zazdrości :) 2. Na Lekcji wdż-tu odbywa się projekt! Co takiego wymyślą Sucrette i Armin tym razem? :) 3.?

I don't see a lot of lemons involving MCL so I figured I write it :) This story contains sexual content. If you don't like it,then don't read EVERY CHARACTER IS AT LEAST 18+ YEARS OLD.

My Candy Love with Lemon is the continuation of My Candy Love. Annie Sucrette now faces busy college life with all that it entails: exams, parties, finding the first job and some conflicts ... But also good friends and the unconditional love of her boyfriend and best friend, Kentin. However, when things seem like they couldn't be better, a ghost from the past returns to destroy everything that has taken nearly two years to build. Will Annie's life be destroyed or will she be able to stop the fire before it destroys everything? This fanfic is inspired by the online dating simulator "Amour Sucré", created by ChinoMiko. However, the plot is of my creation. Follow the MCL story from the beginning! My Candy Love (Book #1) https://www.wattpad.com/story/32451273-my-candy-love-book-1 https://www.facebook.com/LosEscritosdeSol Instagram: sol.eterna

Sucrette Smith i Amber Jones znają się od dzieciństwa i łączy ich wielka przyjaźń... W tym roku idą do liceum... Czy Amber uważana za wredną dziewczynę zmieni się ,żeby nie stracić przyjaciółki?

- Nie chcę, by z twojej twarzy zniknął uśmiech. - Kastiel odgarnął niesforny kosmyk włosów, który zsunął się na mój policzek. - To by mnie zabiło. - Złożył na moich ustach delikatny pocałunek, ciągnąc w stronę parku. Uśmiechnęłam się, spoglądając w jego szare oczy. Kastiel rzadko kiedy bywał taki... otwarty. Głownie sarkastyczny i pełen humoru, ale przy tym oziębły dla niemalże każdego. - No chodź, dziewczynko, chyba się mnie nie boisz? Przyciągnął mnie do siebie pewnym ruchem. - Chciałbyś. Zaśmiał się. - Wbrew temu co o mnie myślisz, nie chciałbym tego. Odwróć się. Stanęłam tyłem do Kastiela, nie bardzo wiedząc czego się spodziewać. Czułam za sobą ciepło jego ciała, które stykało się z moim. Staliśmy przed bramą do parku. Było dawno po północy, jedynym źródłem światła był ogromny księżyc i latarnie. Nagle coś zasłoniło mi i tak marny widok. - Co robisz? Spytałam sięgając ręką oczu. - Zostaw. Skarcił mnie, odsuwając moją dłoń. Materiał, który przysłaniał mi oczy, był delikatny i miękki w dotyku. - Gotowe. Stanął przede mną i czułym gestem złożył pocałunek na moim czole. - Chodź, pokażę ci małe kotki w piwnicy! Pociągnął mnie za rękę, śmiejąc się sarkastycznie. - Kastiel! Krzyknęłam zapierając się nogami jak mogłam. - Żartuje przecież. - To wcale nie jest śmieszne! - Wiem, bo są na strychu. Mruknął pod nosem, prowadząc mnie w głąb parku. Typowy Kastiel. - Słyszałam to! - Gumowe ucho.. - Ej!! Wpadłam na niego gdy się zatrzymał. - Auć.. - No już dziewczynko, tylko nie płacz. Uniósł lekko mój pod brudek, by następnie złożyć na moich ustach delikatny pocałunek. - Mam dla ciebie niespodziankę. Splótł swoje palce z moimi. - Ufasz mi? - T-tak... - To chodź...

Siódmy kwietnia niegdyś był to mój ulubiony dzień. Dzisiaj marzę o tym by nie istniał. Siódmego kwietnia zeszłego roku straciłam wszystko, co kiedykolwiek kochałam. Od tamtego dnia przestałam cokolwiek czuć. Zakładam maskę zimnej, chamskiej suki. Prawie rok spędziłam mieszkając z dziadkami. Niestety nie byli już w stanie się mną opiekować, dlatego ciocia Lucia i wujek Filip zdecydowali się mnie adoptować. Zamieszkam z nimi i moją kuzynką Di. Jestem ciekawa, co przyniesie przyszłość. ~Historia inspirowana grą Słodki Flirt~ ~Występują wulgaryzmy i sceny 18+ ~ ~zdjęcie na okładce z pinteresta lecz okładka wykonana przezemnie ~ ~wszelkie ilustracje są z pinteresta bądź Google~ 1 miejsce #kastiel -07.08.21 2 miejsce #słodkiflirt -07.08.21 2 miejsce #lysander -07.08.21 1 miejsce #słodkiflirt -20.11.21