Krótkie oneshoty na poprawę nastroju. Głównie morwin. Codziennie będą nowe, dopóki nie skończy mi się zapas, a następnie będzie ultra nieregularnie.

Dawno, dawno temu świat wyglądał inaczej... teraz czasy są inne lecz nie zmieniły one biegu historii. Historii, którą możesz poznać, zagłębić się w niej i ocenić czy była dobra,a może jednak nie? Gregory Montanha nic nie świadomy młodzieniec, którego dosięga przekleństwo choć dla niektórych to jest po prostu dar. Musi zmierzyć się z przeciwnościami. które naszykował dla niego świat czy da radę czy może podda się? Sprawdź, przekonaj się na własnej skórze o czym opowie ci ta baśń! Ship Morwin!!! Nie shipuje prawdziwych osób tylko postacie!

- Dzień dobry Erwinie, panie Montanha. - Brunet kiwnął głową w stronę pary. - Co was sprowadza? Czy ty przypadkiem nie jesteś poszukiwany, Knuckles? - dodał, marszcząc brwi - Jestem. - Siwowłosy się wyszczerzył. - Ale jest ze mną policjant, więc jest to nieważne. - Conradzie - odchrząknął funkcjonariusz. - Jesteśmy tutaj w dość... nietypowej sprawie. Chcielibyśmy wziąć ślub. //edited by alemqa, collab z kitaszka, a pomysł na fika oczywiście wzięty ze streama (jest tu sporo nawiązań hih)//

Co gdyby Erwin i Gregory nieopatrznie wylali na siebie wywar bratnich dusz? //Prezent urodzinowy dla @mentiss27. Zedytowane przez @tysiaczeeq. Kc was obie//

ONESHOT +18 Nie widzieli się pół roku. Żadnych spojrzeń, słów, szeptów, krzyków, czy też rozmów, sms'ów i listów. Nic. Żaden nie miał ze sobą kontaktu. Czy to właśnie cała ta rozłąka spowodowała, że zazdrość obudziła w Erwinie najgorsze cechy? Sprawiła, że nie mógł opanować skrajnych emocji, które wybuchły po zobaczeniu jednego z funkcjonariuszy kręcącego się zbyt blisko Gregorego? [shippowane są postacie, nie streamerzy] [warto znać obecne wydarzenia na Infames Polska, ale nie jest to wymóg, aby cieszyć się opisaną historią]

- Wytłumaczysz, o co chodzi? - spytała, jednak zamiast odpowiedzi starszy chwycił ją za nadgarstek i zaciągnął do środka lokalu. - Erwin? - O nic nie chodzi. - wymruczał po chwili ciszy, gdy usiedli przy stoliku. - To po co tu jesteśmy? I czemu twoi koledzy życzyli ci powodzenia? - Po prostu. - oparł się o oparcie drewnianego krzesła i odwrócił wzrok. - Uh! Jesteśmy na randce, okej?! - warknął wreszcie, a blondynka wytrzeszczyła oczy. * One shocik morinowy :3

Autorem arta na okładce jest Xylax (xylax.pl - inne piękne prace artysty) W jaki sposób Gregory - człowiek czynów - mógłby wyznać swoje uczucia Erwinowi bez użycia słów: "Kocham Cię"? Ship dotyczy postaci fikcyjnych.

Nudzi mi się, więc dla zabicia czasu będę wrzucał coś tu hih Na okładce Arty: MrXylax

chociaż gregory i erwin byli razem, wydaje się, że po rozprawie oboje musieli porozmawiać. ale czy pełen uczuć seks nie jest dobrym zapewnieniem o miłości? to znaczy, porno z lekką fabułą tw: smut, bottana