Round four! He we go!!!

Zostali porwani. Osadzeni w ciemnych celach, oddzieleni, skazani jedynie na siebie. Przesłuchiwani i traktowani nie lepiej niż dzikie smoki. Nie znają swego oprawcy ani godziny, kiedy ich życie tak po prostu się zakończy. Mają tylko siebie i tylko sobie mogą ufać... chyba. Czkawka stara się zapanować nad emocjami przyjaciół, próbując w tym czasie obmyślić plan ucieczki. W międzyczasie dowiaduje się ciekawych szczegółów dotyczących nie tylko życia Astrid, ale i własnego... Astrid skrywa w sobie tajemnicę, która chcąc nie chcąc trafia w niepowołane ręce. Do czego wróg posunie się, by zmanipulować wodzem Nowej Berk? I jakie będą tego konsekwencje? Zamknijcie oczy i usłyszcie delikatną melodię, ostatnią kołysankę nuconą przez nieustraszoną wojowniczkę...