Ibuki za wszelką cenę próbuje przekonać do siebie Ricardo. Podczas jednego z wieczorów w swoim pokoju uświadamia sobie że gdy widzi Ricardo w brzuchu zaczynają latać motyle. Jak sobie z tym poradzi? Czy Ricardo odwzajemni jego uczucia? I jaki to będzie miało wpływ na drużynę? ****************************************************** 🧿Ogólnie są to moje pokręcone( by ładnie brzmiało) historię o ibuki i shindou pisane w nocy, bo co mogę robić? Spać. Nie pisać jakieś gówno na wattpada. Uwaga na błędy ortograficzne i interpunkcyjne i miłego czytania.🧿

Ricardo Di Rigo jest jednym z uczniów gimnazjum Raimona, i od dawna podkochuje się w Gabrielu Garcia. Jednak jego uwagę przykuwa nowy uczeń Terry Archibald, który od początku nie jest dla niego zbytnio miły. Jednak po jakimś czasie Ricardo postanawia wykorzystać go aby zbliżyć się do Gabiego, w zamian za pomoc z piłką nożną. Czy podczas tego całego układu zbliżą się do siebie? Sam się przekonaj i przeczytaj!

( ten fanfik jest w oczekiwaniu na remont) Każdy przyzna, że czasem to, co nam się śni chociaż w minimalnym stopniu się spełnia. Czy tak samo jest z Ibukim? Bardzo możliwe. Kiedy jego rodzice przechodzą wielki rozwód, myśli, że nikt mu już nie pomoże. Ale jednak się mylił. Tylko jeden sen. I budzić się z niego nie chce sie już nigdy. I to nie tylko on. Bo osoba po drugiej stronie jego umysłu, rozpoczyna wielkie poszukiwania za nim. Historia o wielkiej przyjaźni, która zapoczątkowała się właśnie z takich snów.

Czy lekkomyślność naprawdę potrafi zgubić człowieka? Owszem, potrafi. I pewien pianista może to potwierdzić. Ta niepozorna wiadomość niby od jednego z jego fanów okazuje się wysłana tak naprawdę przez nastoletniego zabójcę który poluje tylko na jego pieniądze i po drodze nie obejdzie się bez polania krwi. A może tym razem losy potoczą się inaczej? Ibuki odkąd pamiętał robił same okropne rzeczy i zdążył zabić już 27 osób a to dopiero początek. I do tego jeszcze zawsze potrafił zachować się zimną krew. Jednak czy tym razem będzie tak samo jak dotąt? Zadajmy sobie pytanie : A co, gdyby...

Nie wiem co tu się będzie działo. I może być trochę odklejone, ale jest XD ×Książka nie należy do mnie, jest ona autorstwa mojej przyjaciółki, ja ją jedynie publikuję×