attack on titan
7 stories
singing of angels。 ー shingeki no kyojin by SuicideAttitude
SuicideAttitude
  • WpView
    Reads 9,126
  • WpVote
    Votes 783
  • WpPart
    Parts 21
❝ ー Look, I've been through so much pain And it's hard to maintain any smile on my face 'Cause there's madness on my brain So I gotta make it back But my home ain't on a map Gotta follow what I'm feelin' to discover where it's at I need the (memories) In case this fate is forever, Just to be sure these last days are better And if I have any (enemies) Then give me the strength to look the devil in the face And make it home safe。 ー❞ ❝ ー Wierzysz w anioły? ー Spytała, patrząc w dół。 ー Przecież to idiotyczne ー oparł się o ceglany murek i przeładował broń。 ー Coś takiego nie istnieje。 To tylko wymysł bezmózgiego społeczeństwa, które bojąc się przejęcia kontroli nad własnym życiem, wymyśla jakieś dziwactwa i wmawia sobie coś, czego nawet nie rozumie。 ー Więc czego symbolem są Wasze skrzydła? ー Wzrok kobiety powędrował na niewielką naszywkę na rękawie nieswojego płaszcza。 ー To Skrzydła Wolności ー mruknął, wyrzucając zużyty magazynek。 ー Zapnij płaszcz, jest zimno。❞ ! ー dużo wulgaryzmów, scen przemocy, nie do końca zgodne z faktyczną fabułą, pełno krwi, flaków i mojego marnego poczucia humoru, pisane w długich odstępach czasu co może być widoczne + dla wrażliwych nie zalecam czytać przy jedzeniu ー!
acte gratuit | shingeki no kyojin by _videl
_videl
  • WpView
    Reads 55,946
  • WpVote
    Votes 5,378
  • WpPart
    Parts 100
LEVI x OC; JEAN x OC Pułkownik Erwin Smith od lat buduje pozycję w Korpusie Zwiadowczym. Mimo niekorzystnej sytuacji politycznej uważa, że spełnienie młodzieńczego marzenia jeszcze nigdy nie było tak blisko. Musi ᴊᴇᴅʏɴɪᴇ zaktualizować potencjał żołnierzy i jednostki w chwili, gdy jego generalskie szlify staną się rzeczywistością. Levi niezbicie wierzy w siłę, w samotność i całkowite opancerzenie ducha. Wie, że oficerowie tacy jak Erwin potrafią nadać kierunek każdej sile. A jednak to, co dla Smitha i jego ɴɪᴇɴᴏʀᴍᴀʟɴʏᴄʜ żołnierzy jest ᴛʏʟᴋᴏ przegraną, dla takiej Inez jest już klęską, nawet jeśli Zwiadowca nigdy nie defetyzuje i nie dezerteruje. Jean, wiedziony żyjącą w mózgu kalkulacją i dziecięcym fantazmatem, stosuje strategię uniku, chcąc żyć wygodnie za wewnętrznym murem; Helga usilnie utwierdza się w przekonaniu, że nawet jeśli nie stała się "potencjałem Smitha", podjęła dobrą decyzję. Rzeczywistość za Murami kształtuje i modeluje sensy tak, jakby wszyscy ludzie byli nierozerwalnie złączeni; jakby powinnością każdego żołnierza stało się to, że musi przegrać ᴡsᴢʏsᴛᴋᴏ, by... mieć do odrobienia ᴡsᴢʏsᴛᴋᴏ w czasach, gdy kruszeją najtwardsze pancerze, defetysta zamienia się w kapitana, a obrazy z marzeń i dawne przyzwyczajenia rozpadają się w próchno. A przecież... ɪsᴛɴɪᴇɴɪᴇ zaczyna się od wnikania w sᴢᴄᴢᴇʟɪɴʏ.
Rozmyte drogi (Attack on Titan) by Chabrowa
Chabrowa
  • WpView
    Reads 5,314
  • WpVote
    Votes 416
  • WpPart
    Parts 14
Kapitan Levi staje przed największym wyzwaniem w swojej karierze - jest odpowiedzialny za Erena Jeagera. Wszystko wskazuje na to, że od jego misji zależy przyszłość ludzkości. Jednak zdystansowany i pozornie bezuczuciowy Levi w głębi serca źle znosi ciążącą na nim presję. W dodatku od jakiegoś czasu dręczą go wspomnienia i żal sprzed lat. Tymczasem do miasta przybywa młoda lekarka razem z przyjaciółką. Kobiety właśnie wyrwały się z rutyny uporządkowanego, dworskiego życia i szlacheckich konwenansów. Po latach spędzonych w stolicy mają nadzieję na oddech wolności, otwierają więc wspólny gabinet lekarski. Współpraca z wojskiem wydaje się idealną okazją do zdobycia wymarzonej niezależności. Jedna z nich ma jeszcze jeden motyw - spotkać mężczyznę, który opiekował się nią, kiedy była nastolatką. UWAGA: smut, wulgaryzmy, szczegółowe opisy chorób i ran wojennych. Fabuła będzie odchodzić od oryginału. Bazowane tylko na anime. Długie rozdziały. Slowburn, ale będzie warto ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zapierającą dech w piersiach okładkę wykonała cudowna @_videl. Dziękuję i kłaniam się nisko. ❤️
snk; nowa nadzieja [ZAKOŃCZONE ✓] by cynizm
cynizm
  • WpView
    Reads 147,240
  • WpVote
    Votes 12,944
  • WpPart
    Parts 56
UWAGA, OPOWIADANIE TO BĘDZIE NIEDŁUGO POPRAWIANE! GDY ZACZNĘ WPROWADZAĆ POPRAWKI, DODAM TUTAJ TERMIN ICH ZACZĘCIA I PRAWDOPODOBNEGO ZAKOŃCZENIA. OPOWIADANIE BĘDZIE W DALSZYM CIĄGU OPUBLIKOWANE, BĘDĄ POJAWIAĆ SIĘ DROBNE ZMIANY.
Na styk |Attack on titan| by Otaksame
Otaksame
  • WpView
    Reads 4,083
  • WpVote
    Votes 408
  • WpPart
    Parts 28
Dwie siostry pochodzące z rodziny która od pokoleń znajdywała się w żandarmerii, postanowiły sprzeciwić się losowi i pójść za głosem serca udając się do zwiadowców. Czy przez ich niesamowite geny, przyczynią się do zagłady tytanów?
Lotnicy; Krokiem w przód zaczniemy naszą wolność[SnK] by Laly-Loo
Laly-Loo
  • WpView
    Reads 9,517
  • WpVote
    Votes 901
  • WpPart
    Parts 104
Przyglądając się zielonym wzgórzom, pragnę zobaczyć ocean. Wbijając wzrok w niebo, pragnę ujrzeć w nim taflę wody. Wdychając ten rześki, spokojny wiatr, pragnę znowu poczuć morską bryzę. "Wrócicie do domu". Tak brzmiała moja obietnica. Otwieram oczy po przymknięciu ich i przypatruję się malutkim punkcikom, które w moim domu byłyby ignorowane. Te stworzenia - tytani, jak ich tutaj zwą - mają najwięcej piętnaście metrów, nie licząc pół-tytanów. Olbrzymi są o wiele więksi, myślę, zagryzając wargę. "Ezra, zaprowadzę was z powrotem nad ocean". Tak brzmiały moje zapewnienia. Prychając cicho, opieram się o wystający kamień i zaciskam pięści. Jestem dowódcą, myślę. Nie wolno mi okazać słabości. Jestem dowódcą i muszę poprowadzić swój oddział ku zwycięstwu. Nie mogę zawieść... Nie mogę... ... zawieść. "To nie podlega dyskusjom". Tak brzmiał mój rozkaz, jak każdy inny. Jestem bronią, myślę, ponownie spoglądając na drzewa, które, razem wzięte, tworzą las. Na wzgórza, które wyrastają z ziemi. Na niebo, do którego my, ludzie, nie mamy dostępu, a i tak chciwie pniemy się ku niemu. Pragnąc tego, co niemożliwe, umieramy z własnej winy, zwalając ją na kogoś innego. - Oi, Corvus - słyszę za sobą głos kapitana Levia, a później jego dłonie zaciśnięte na przodzie mojej bluzki - gdzieś ty się szlajała? Szukamy cię dziesięć godzin - warczy, mrużąc oczy. Niewzruszona, zdejmuję jedynie jego dłonie z mojego ubioru. - Wracajmy - proponuję więc, czekając aż ten się ruszy. Nim jednak wyrównuję z kurduplem krok - który, swoją drogą, nieźle popyla na tych nóżkach - biorę głęboki wdech. - Wrócicie do domu - obiecuję po raz kolejny, jakbym nie chciała zapomnieć własnych słów. - Choćbym i tu miała zdechnąć. Nazywam się Demetria Corvus i jestem żołnierzem Midorium. Na podstawie "Shingeki no Kyojin
Green Unicorn by laudacja
laudacja
  • WpView
    Reads 15,122
  • WpVote
    Votes 1,269
  • WpPart
    Parts 24
Levi Ackermann Fanfiction Ile w moim życiu jest prawdą, a ile kłamstwem? Żandarm i zwiadowca, trudno o przyjaźń między tymi dwoma korpusami, a co dopiero miłość. Jednak chcę ci pokazać, że pomimo zielonego jednorożca na moich plecach jestem takim samym człowiekiem jak ty. Życie za Siną, wcale nie jest tak beztroskie jak myślisz. Mam swoje problemy, kłopoty, marzenia... Celem każdego żandarma nie jest spokojne życie w stolicy. Zaufaj mi... Proszę... Levi.... Czy żandarm jest w stanie skraść serce zwiadowcy?