Historia opowiada o młodym łuczniku imieniem Advair, który wygrywa lokalny turniej, ale szybko zdaje sobie sprawę, że świat poza świętem jest pełen niebezpieczeństw i tajemnic. Wioska, w której mieszka, stoi na skraju wojny, a na południu palone są kolejne wsie. Advair zostaje oznaczony przez potężne siły, które zaczynają go śledzić, co zmusza go do ucieczki i nauki przetrwania pod okiem tajemniczych opiekunów.

W Tokio nawet najjaśniejsze neony rzucają najciemniejsze cienie. Gdy młody motocyklista ginie w tragicznym wypadku, jego świecąca krew staje się pierwszym symbolem nowej, nieznanej epidemii. Szybko okazuje się, że to początek wojny z nowym, niebezpiecznym narkotykiem o nazwie Eclipse, który pozwala wracać do własnych, najgłębszych wspomnień... i koszmarów. W obliczu kryzysu, komendant Mikami Katashi prowadzi elitarną jednostkę. Jego misja: złapać tych, którzy stoją za produkcją nowej chemicznej broni. U jego boku stają dawni przyjaciele, lojalni współpracownicy oraz kobieta, z którą łączy go burzliwa, niedokończona romantyczna przeszłość. Po drugiej stronie lustra, w bezlitosnym świecie przesiąkniętym przemocą i żelaznymi regułami, działa Shinobori Jinshi - charyzmatyczny oyabun yakuzy. Dla niego Eclipse to nie tylko źródło potęgi i bogactwa, lecz także desperacka próba zmierzenia się z własną traumą i przeklętym dziedzictwem, które go pochłania. Eclipse rozrywa granice między przeszłością a teraźniejszością. Czy Katashi zdoła powstrzymać jego niszczycielską falę, zanim pochłonie całe miasto? Czy Jinshi odnajdzie w narkotyku wybawienie, czy jedynie jeszcze głębsze potępienie? A przede wszystkim - Jaką cenę trzeba zapłacić za ożywianie zmarłych wspomnień?

Miało być tak prosto, normalne studenckie 5 lat. A wpadłam w sam środek zamieszania spowodowanego przez serce mojego nieżyjącego taty. Tak nieżyjącego. Jego serce bije w kimś innym. Kimś, kto stał się jednym z moich przyjaciół. Mam na imię Nadzieja (Chmielewska) Tywler i przyjaciół, którym los, ofiarował drugie życie. Okładkę wykonała _anee_

Jak to jest być obdarzonym mocą Najwyższego Łomotu szefem gangu? Jeśli powiesz, że ,,fajnie", to zbierzesz po mordzie. Witajcie w Gaffburn! Tutaj naprawdę nie idzie się nudzić: gliny skorumpowane pączkami, pingwiny-terroryści (nie pytajcie), starożytni bogowie, kosmici, gang motocyklowy Lalki Barbie (przynajmniej jest na co popatrzeć), demony, yaoistki, sekta czcząca Kawaii Karate Hitlera (???) i na dokładkę moja młodsza siostra - a to nie koniec listy wątpliwych ,,atrakcji"! Do tego wszystkiego jeszcze on - Nick Furion, samozwańczy Strażnik Sprawiedliwości w swojej Latającej Fortecy (który swoją drogą zniszczył większą część miasta niż ja). I ludzie jakoś tutaj żyją. Niebywałe! Nawet nie wiem dlaczego zostałem Królem Królów - prawdopodobnie nie znaleźli większego debila ode mnie. W każdym razie trzeba było zakasać rękawy i jakoś ogarnąć ten pierdolnik, zanim do reszty wymknąłby się spod kontroli. A inni się dziwią, że ciągle chodzę wkurzony... --- okładka - KagamiNee UWAGA! Prymitywny humor, łamanie czwartej ściany, wulgarność, przemoc - by nie było, że nie ostrzegałam! Publikuję, bo a nuż komuś poprawi humor. Mi przy pisaniu na pewno poprawia.

Zostało postanowione, księżniczka Wielkopolska - Wiktoria, miała poślubić namiestnika Litwy - Skirgiełło. Ale ona nie chce wychodzić za mąż! I to za Litwina! Poza tym jak może przysięgać przed Bogiem miłość do kogoś kogo nawet nie zna? Czy małżonkowie znajdą wspólny język? Czy wyniknie z tego uczucie? Jaką tajemnice skrywa książę? Jak sprawy Litwy wpłyną na ich życie? I czy on do licha naprawdę wygląda jak niedźwiedź?! Czas się przekonać! Postaci historyczne mieszają się z tymi fikcyjnymi. Duża część wydarzeń zdarzyła się naprawdę w historii, a sama postać Skirgiełło jest autentyczna. Korona królów posłużyła za malutką inspirację, lecz kierujemy się wydarzeniami historycznymi 😉❤️ Czas połączyć siły żeby stworzyć coś pięknego! Tym razem siły połączyłyśmy razem z @Akowaxo0

Krew dawnych rodów nigdy nie ginie. Świat rozdarł się w 1918 roku, gdy Wielki Wybuch w Sekwanie otworzył pierwszą wyrwę czasoprzestrzenną. Potwory zaczęły wypełzać z cienia, a ludzkość przetrwała tylko dzięki Przebudzonym - tym, którzy noszą w sobie starą moc. Wśród nich są ci, którzy od wieków skrycie kształtowali losy świata. Izak Piłsudski miał być zwyczajnym chłopakiem. Przez lata tłumił swoje zdolności, wierząc, że może uciec przed przeznaczeniem. Ale krew nie pozwala o sobie zapomnieć. Pewnej nocy wszystko, co znał, zostało mu odebrane. Teraz musi walczyć z własną słabością, z bestiami spoza rzeczywistości i z klątwą, która spina losy wielkich rodów od pokoleń. Pod okiem Filipa Nowaka, ekscentrycznego, ale śmiertelnie niebezpiecznego dyrektora akademii, Izak wkracza w świat brutalnych treningów, krwawych rytuałów i tajemnic, które nigdy nie powinny wyjść na jaw. Jeśli nie staniesz do walki, staniesz się ofiarą. Historia nie zna litości. Opowiadanie zawiera własnoręcznie rysowane ilustracje :}

Winter has descended upon the region - not through the turn of the season, but with the arrival of a northern faction whose power threatens to shift the balance between the region's key players. Gloomeye seeks to safeguard the revived Worldedge, while Boiriann searches for a way to defeat her demon Frenzy. Oh, and also Kzarina, a demoness who was once the right hand of the supreme demon of Pride is trying to find her place in life. Amidst these individual adventures, the larger conflict looms. Fifteen winters have passed since the magical apocalypse, war between factions are once again raging.

Magda jest młodziutką mamą, samodzielnie wychowującą trzyletniego Dominika. Mieszka w Warszawie, żyje z oszczędności po dziadku, kończy studia i zaczyna pracę jako nauczycielka języka polskiego dla obcokrajowców we włoskiej firmie. Praca jest idealna i sprawia, że Magda zaczyna się rozluźniać i przestaje martwić przeszłością i tym, co zrobiła trzy lata temu. Sytuacja zmienia się diametralnie kiedy poznaje swojego nowego szefa. Z każdym dniem jej sekret jest bliżej odkrycia. Nawet jeśli nic na to nie wskazuje.

Mark Tevlingner, doświadczony detektyw wydziału zabójstw w angielskim mieście Great Harrington, od lat prowadzi podwójne życie. W świetle policyjnych reflektorów uchodzi za skutecznego i skrupulatnego śledczego, ale w cieniu swoich własnych sekretów jest kimś zupełnie innym - seryjnym mordercą, jednym z potworów których sam ściga. Jego ofiarami są młode kobiety, a jego obsesją nie jest samo zabijanie, lecz sztuka. Każda śmierć to dla niego akt twórczy, a każda ofiara staje się inspiracją dla portretu, który unieśmiertelnia jej istnienie. W jego przekonaniu nie ma nic cenniejszego niż życie - a skoro jego obrazy okupione są ludzkim istnieniem, to ich wartość jest absolutna. Kiedy wreszcie decyduje się upublicznić jedno ze swoich dzieł, nie spodziewa się, że los podaruje mu najbardziej przewrotny dar - zostaje przydzielony do śledztwa w sprawie swoich własnych zbrodni. Początkowo czuje dreszcz ekscytacji, niemal dziecięcą radość kiedy patrzy jak jego koledzy mozolnie układają tropy, które on sam dla nich pozostawił, jak snują teorie, nieświadomi, że odpowiedź stoi tuż obok nich. Jednak wszystko komplikuje się gdy gdy do miasta przybywa ktoś, kto zna jego sekret.

Kto nie zna historii, w których kilkoro podchmielonych przyjaciół próbuje wywoływać różne stwory spoza granicy twardego, realnego świata. Każdy takie zna i ta jest podobna - tylko całkiem inna:)