Teksty i opowiadania o życiu, ale zarazem śmierci. O bólu, żałobie, strachu, problemach, ale też momentach szczęścia i miłości.

Ósemka wybranych. Tajne zgrupowanie. Siła przedwieczna. Organizacja Sollenium to Węgierski kult Boga Słońca. Uczestniczy w niej osiem osób, które imiona przyjęły po nazwach planet układu słonecznego. Słońce uznają za centrum i ich Boga, składają ofiary na cześć jego potęgi, aby go zadowolić. Pewnej nocy w lesie przy Węgierskiej wsi, w trakcie jednego z potężniejszych rytuałów, Ziemia mdleje podczas swojej nieudanej części. Niepowodzeniem denerwuje drugą postać Boga Słońca, który zły uwalnie siłę demonów, wyzwalając je po setkach lat w ukryciu w zaświatach. Północne Lasy Karpackie ponownie zamieszkałe są przez potwory słowiańskie, a ich zaraza panoszy się coraz dalej. Co się stanie z kultem, gdy demony zostały uwolnione, a siła Boga Słońca zaburzona?

Meaera. Dziewczyna, która stała się przekleństwem dla samej siebie. Pogrążona w melancholii, zaburzeniach i bezsilności. Anemiczka zapadła się w otchłani własnego umysłu, dopóki nie doznała pierwszego urojenia. Właśnie tam ujrzała Bane'a. Już wtedy czuła, że wymyślona przez głowę postać zmieni jej tok myślenia... albo go zniszczy. Historia pisana tekstem podobnym do wiersza.

UWAGA! Przepraszam za wszystkie błędy ortograficzne, niedociągnięcia fabularne oraz niską jakość opowieści. Są to jedynie poprawione wypociny 11 letniej mnie sprzed lat. Publikuję to, bo wiem, iż było to marzenie tamtej małej wersji mnie. .. Na kontynencie Solaris swoje schronienie znalazła duża ilość ras fantastycznych istot. Po setkach lat w miarę spokojnego życia, jedno z lwich plemion; Nocnych, zaczyna się buntować. Krwiożerczy wódz plemienia-Calarbi, zaczyna siać terror i niepokój w okolicy. Zaczyna atakować teren mniej licznego plemienia Księżycowych. Ku ich nieszczęściu, Księżycowi od ostatniego czasu są słabym i nie licznym plemieniem. Calarbi i jego przerażająca watacha zaczyna stopniowo wyniszczać niewinnego przeciwnika, wydaję się że nie ma już żadnej nadziei. Oto pojawia się zwykły człowiek, który stworzy sojusz pomiędzy innymi rasami, a gdy zjednoczą siły, nadejdzie czas by odratować Księżycowych i zakończyć terror Calarbi.

Niefortunnie kraj przejęty zostaje przez dyktatora, który zgodnie ze swoją chorą fantazją mści się na narodzie, który obwinia za śmierć swojej młodszej siostry. Na bardziej niedostępne tereny USA wysyła ludzi, doświadczonych alchemików, lekarzy i naukowców w celu stworzenia nowego wirusa. Zależy mu na jednym: pozbyciu się "sprawców" zgonu siostry. Jak można się domyślić, owy wirus wymyka się spod kontroli. Dykator, Keren ucieka do podziemi pod pałacem prezydenckim, zostawiając podzielony naród na pastwe losu, kiedy to epidemia rozchodzi się po całym świecie w śmiercionośnym tempie. Nie pozwala mniejszym władzą na zamknięcie szkół, firm, wszystkiego. Za to zamyka bramy graniczne, by uwięzić ludzi w morderczej pułapce... Tymczasem szesnastoletnia Scarlett kończy drugą klasę szkoły średniej, razem z Altairem i Roweną. Postanawiają walczyć o swoją przyszłość, gdy inni giną bądź się poddają.