Nadszedł nowy, idealny przywódca, ale czy na pewno? Miodek - najstarszy syn Jeleniej Jaskini - według większości klanu... a może i jego wojowniczych przodków ma przed sobą niezwykłą przyszłość wielkiego przywódcy klanu. Jednak nadal jest to tylko kociak, pełen chęci do zabawy, figli i różnorakich psot, a także dziecięcej naiwności. Czy więc naprawdę nada się na przywódcę? Jak poradzi sobie z postawionym przed nim wyzwaniem? A może Klan Gwiazdy ma dla niego inną - pełną żalu - ścieżkę?

Talksy. Bo tak *Na potrzeby talksów koty mogą otrzymać ludzkie cechy, jak się nie podoba to wypad. Wszystkie komentarze typu "ale to są koty", czy "koty nie mogą robić tego i tego" NIE są mile widziane w tej książce*

tak

Przypały życiowe, teksty na podryw (Te bardziej i mniej(Nie no, zdecydowanie bardziej)) zboczone i duża dawka wojowników *Na potrzeby talksów koty mogą otrzymać ludzkie cechy, jak się nie podoba to wypad. Wszystkie komentarze typu "ale to są koty", czy "koty nie mogą robić tego i tego" NIE są mile widziane w tej książce*

Nikt z Klanu Śmierci się tego nie spodziewał. Atak na wrogów, zdrada, porażka i wygnanie. Nawet Blizna, który zawsze ma wszystko pod kontrolą, wydaje się zupełnie nie kontrolować swoich pobratymców. Mimo to, bierze się w garść i robi co w swojej mocy, aby doprowadzić Klan Śmierci do ładu pokonać leśne klany. Do tej jakże trudnej gry, dołącza także zakazana miłość. Czy Bliźnie uda się zjednoczyć koty? A może zrezygnuje z tego na korzyść nowego planu? UWAGA!!! W książce występuje: -przemoc -brutalne opisy śmierci -dwuznaczne słowa -LGBT+ Jeśli nie lubisz, nie czytaj! Dziękuję :) Śliczną okładkę wykonała @Pati_R11 ❤️❤️❤️

Znacie swoje koty? A może tylko wam się tak zdaje? Ta opowieść opowiada o zwykłych kotach, które za dnia zdawają się kochać swoich ludzi, ale w nocy... W nocy ujawniają prawdziwe oblicze, którym nie jest domowy, łagodny i leniwy kotek, lecz dzika bestia stworzona do walki! Link do tomu 2: https://www.wattpad.com/story/370967402?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&wp_uname=kaktusek124

,,Zniszcz, zabij, zabierz...może jednak życie kota o morderczym ,,ja" nie jest tylko tyle warte?" Młoda kotka imieniem Furia jest liderką grupy wyzwoleńczej noszącej nazwę Niespokojne Wichry. Jako kot o dość nieczystym sumieniu i zdecydowanie niezbyt kolorowym myśleniu mimo wszystko walczy dla większego dobra. Odtrącona przez klany, zamierza osiągnąć cel na swój sposób. Wiele umów, wiele złamanych obietnic, jeszcze więcej krzywoprzysięstw, morderstw, dzikich kłótni i skomplikowanych miłości. A do tego oczywiście kwitnące uczucie, które nigdy nie powinno w ogóle się pojawić. A do wszystko tylko po to, aby otworzyć klanowcom oczy. Czy Furia da radę zabić tych, których obrała sobie za cel? A może miłość zniszczy wszelkie jej plany i doprowadzi do pojawienia się czegoś nowego w życiu bohaterki? Uwaga! Ta książka zdecydowanie będzie różnić się od innych moich książek! •koty z Grupy Niespokojnych Wichrów będą używać niektórych przekleństw typu: cholera itp. oraz inne, jak dotąd nie znane przez koty słowa •rozdziały będą dłuższe niż z reguły •ja jako narrator niejednokrotnie otwarcie przełamuje 4 ścianę, kpię i używam sarkazmu na bohaterach itd. Po prostu jako narrator na bieżąco komentuje różne wydarzenia Jeżeli nie lubisz tego typu rzeczy, proszę o nie czytanie, a za zapraszam do moich pozostałych dzieł Dziękuję :) Piękna okładka wykonana przez @Zafrain

Kłótnie, wpadki, rozmowy, podróże i...wiele więcej! Jest tyle historii i wydarzeń, o których nie raz wspominały w książkach różne postacie, takie, które były przyczyną, lub skutkiem niektórych znanych nam sytuacji. Oto nadchodzi pora, abyśmy poznali i je, a to wszystko za sprawą tego skromnego wydania specjalnego.

Teraz za późno, żeby się cofnąć, on wybrał, jaką ścieżką podążysz. Czarny Nos od zawsze wiedziała, że mimo tego, jaką drogę postanowiła obrać nadal jest tylko kotem i w końcu nadejdzie dzień, w którym się zakocha. Nigdy jednak nie planowała mieć partnera, a tym bardziej kociąt. Jednak tym razem o jej życiu przesądził ktoś inny, ktoś, kto miał zostawić plamę na psychice i honorze młodej medyczki i nigdy nie zniknąć z jej pamięci, a wszystko za sprawą jednej nocy.