Przeczytane
5 stories
Bajka o złodzieju Jiminie |BTS| by Kai_SangWon
Kai_SangWon
  • WpView
    Reads 41
  • WpVote
    Votes 7
  • WpPart
    Parts 1
Krótka bajka o Jiminie żarłoku Który narobił sobie kłopotu ;)
G-Dragon... Loser (One shot) by kajasoko
kajasoko
  • WpView
    Reads 1,313
  • WpVote
    Votes 127
  • WpPart
    Parts 2
Nieudacznik, samotnik, tchórz, który udaje, że jest silny. Samotnik, dupek pokryty bliznami... Brudny śmieć... Loser!
Bury Me In Black • Frerard by milky_iero
milky_iero
  • WpView
    Reads 27,903
  • WpVote
    Votes 3,654
  • WpPart
    Parts 27
Rodzice szesnastoletniego Franka Iero kupują dom i wraz z synem przeprowadzają się do Jersey City. Młody chłopak zaczyna naukę w nowej szkole, poznaje nowych znajomych i natrafia na pewnego szatyna, który od razu budzi w nim nieznane dotąd uczucia. Jednak czy Frank kiedykolwiek dowie się, kim tak naprawdę jest tajemniczy chłopak? *** [ZAKOŃCZONE]
Bulletproof Heart // frerard by milky_iero
milky_iero
  • WpView
    Reads 7,310
  • WpVote
    Votes 1,350
  • WpPart
    Parts 21
W latach 1900 - 1953 na wyspie Bastøy działał dom poprawczy. Trafiali tam sprawiający problemy nastoletni chłopcy. *** Na wyspę trafia niepokorny, zbuntowany 17-letni Gerard, niesłusznie skazany za morderstwo. Od samego początku chłopak ma jeden cel - za wszelką cenę stamtąd uciec. Wkrótce zdaje sobie jednak sprawę, że jego plan to... dokonać niemożliwego. *** Książka oparta na fabule filmu Kongena av Bastøya ,,Wyspa Skazańców" *** A piękną okładeczkę zrobiła dla mnie @peachybakadesu 🖤 *** [ ZAKOŃCZONE ]
King Of Cocaine |J.B| by kajasoko
kajasoko
  • WpView
    Reads 479,519
  • WpVote
    Votes 21,776
  • WpPart
    Parts 98
Cześć, chciałam przedstawić Wam swoją historię. Historię mojego życia, które zmieszało się z wielką miłością oraz światem narkotyków. Nie będzie to opowieść zakończona Happy Endem. Nie... Na końcu umieram. Jak i Dlaczego? Dowiecie się w ostatnim rozdziale... ------------------------------------------------------------------- - Chcę tą - powiedział prawie niesłyszalnie, ale ja słyszałam. Miałam ochotę rzucić mu się na szyję, ale przecież nie mogłam tego zrobić. Cholera, on naprawdę jest nieziemsko przystojny... -Jestem Justin - przedstawił się, siadając na skórzanym fotelu - A wy teraz jesteście moje - dodał, uśmiechając się jak małe dziecko, które otrzymało zabawkę życia - Jesteś piękna i chciałbym cię mieć dla siebie - powiedział, przejeżdżając kciukiem po moich ustach. Przymknęłam lekko powieki i napawałam się tą przyjemną chwilą - Ale to ty musisz zdecydować, czy chcesz być moja - dodał, po czym złożył delikatny pocałunek na moim czole. Nie wiem czemu, ale poczułam się wyjątkowa przez to co zrobił. #8 Fanfiction - 22.04.2017