bebesitaskolima
- Reads 463
- Votes 62
- Parts 43
Maja lubiła mieć wszystko pod kontrolą - tą prostą codzienność zniszczyła nagła przeprowadzka z akademika. Nie wiedziała, gdzie spędzi noc i jak długo zajmie jej szukanie nowego pokoju, kiedy niespodziewanie na jej drodze pojawił się Skolim.
„[...]- Nie obchodzi mnie, że byłaś moją fanką. Nie obchodzi mnie, że ludzie patrzą. Ja chcę ciebie, Maja.
Na chwilę zrobiło się cicho, jakby cały gwar restauracji przygasł. Poczułam, jak serce podskakuje mi do gardła. Niby czekałam na te słowa, a jednak, gdy padły - spanikowałam.
- To nie takie proste - wyszeptałam, bawiąc się kubkiem z colą. - Ty nie rozumiesz, jakie to ryzykowne.
Skolim pochylił się bliżej, a w jego spojrzeniu nie było już żartu, tylko czysta szczerość.
- To właśnie rozumiem aż za dobrze. I mam gdzieś, kto co powie. Chcę być z tobą."