Freya próbuje za wszelką cenę uchronić swoją młodszą siostrę przed zaaranżowanym małżeństwem z księciem Fryderykiem. Sama Rose nie wydaje się mieć nic przeciwko zaręczynom z przystojnym księciem, do którego wzdycha każda panna ( i nie tylko!) w Burgundowym Królestwie. Czy Freya podda się woli wuja i ojca, którzy nalegają, iż małżeństwo jest jedynym sposobem na zawarcie sojuszu i zakończenie wojny z królestwem Arkadii? Czy władca Arkadii to naprawdę demon, który posiada nadprzyrodzone moce? A co, jeżeli nic nie jest takie, jakie się wydawało? Co, jeśli sama Freya nie wie, kim jest naprawdę? I, co, jeśli wbrew wszystkiemu to od niej zależeć będą losy wojny? Książka napisana z dużym przymrużeniem oka, gdzie nie brakuje magii, klątw, starej, dobrej walki ze złem, miłości, ale przede wszystkim... humoru. Olbrzymiej jego dawki. Miłej zabawy życzę, mam nadzieję, że uda mi się Cię, mój drogi Czytelniku, rozśmieszyć ♥️♥️♥️. #romantasy z naciskiem na romans 16+

"Głębia była moim domem. Nienawidziłam i kochałam ją jednocześnie. Była moim największy marzeniem i postrachem, moimi ograniczeniami i wolnością, była zagadką, a jednocześnie tak łatwo było z niej wszystko wyczytać. Była wszystkim." Siedemnastoletnia Taylor Phoenix wyróżnia się na tle pozostałych syren nie tylko urodą, ale również ambicją i chęcią poznawania świata. Młoda syrena jest niezwykle ciekawska. Podsłuchuję, węszy i myszkuje tam, gdzie nie powinna. Pewnego dnia po ogłoszeniu tragicznych wieści o jednej z podopiecznych pary królewskiej, przez jednego z gwardzistów na dziedzińcu w akademii, do której dziewczyna uczęszcza, zaczyna panować chaos. Trytony i syreny panikują. Taylor jednak po przemyśleniu na nowo sytuacji znajduję w niej pewne luki i niedomówienia, dziewczyna na pewno tak tego nie zostawi. Jakie brudne sekrety rodziny królewskiej wyjdą na jaw? Co odkryję wraz ze swoimi współlokatorkami i dwójką natrętnych trytonów należących do młodzików straży królewskiej? Komu zaufa?