Szykuj gumiaki, bo porywam Cię na wycieczkę w sam środek bagna! Lub też zapraszam na krótkie opowiadanie, będące (nieudaną) próbą odpowiedzi na pytanie, kto pierwszy (Harry czy Severus) powiedziałby/ usłyszałby dwa głupie słowa i jakby zareagował. Możesz je czytać na różne sposoby: 1) równolegle - uwzględniając zarówno pochyły tekst w nawiasie, jak i pogrubiony poza nawiasem; 2) uwzględniając jedynie pochyły tekst w nawiasie, pomijając pogrubiony tekst poza nawiasem; 3) uwzględniając jedynie pogrubiony tekst poza nawiasem, pomijając pochyły tekst w nawiasie. W założeniu jest to ff - Snarry, jednak myślę, że tekst jest dosyć uniwersalny. Dziękuję za pomoc i korektę: @annagaw5 oraz @BartomiejGrski ❤️ --------------------------- Po przeczytaniu: jeśli nadal nie wiesz, kto jest kim w tym opowiadaniu, kto wyszeptuje, a kto słyszy, kto komu podaje dłoń, a kto kogo popycha, czy może kto sam siebie próbuje uratować - nie przejmuj się ;) Ja również nie wiem.

"Anyone you excited to finally meet?" she asked. "Harry Potter obviously! Then again, my dad does talk about this other boy a lot and from what I've seen he is gorgeous." I told her smirking. "Who?" she asked leaning on the edge of her seat. "Draco Malfoy." ------------------------------ What happens when Y/n is a little late to the Hogwarts game? Will she befriend Potter or gain the traits of Draco? Not to mention her dad is SEVERUS SNAPE!

Harry nie przejmuje się Snape'em poza tym, że musi odsiadywać u niego szlabany, mimo że jest już pełnoletni. Nie obchodzi go to. Proponuje mu wyjście na drinka tylko po to, żeby uniknąć szlabanu. I co z tego, że to... miłe? I co z tego, że zostają przyjaciółmi? I co z tego, że Snape jest samotny? To nie jest problem Harry'ego - przynajmniej dopóki nie uświadamia sobie, że przypadkowo się z nim zaprzyjaźnił i jak bardzo zależy mu na Snape'ie. No cóż, cholera. _ autor: DawnOfTomorrow - Blowing Smoke (można znaleźć na ao3)

Gdzie Harry jest uzdolnionym krawcem, a Severus mimo potrzeby kupienia garnituru, nie może przy nim opanować niektórych odruchów. Większość postaci i świat czarodziejów nie należą do mnie, nie czerpie innych korzyści niż emocjonalne, jednocześnie roszcze sobie prawa do fabuły.

Wojna się skończyła, tak samo jak dawne oblicze złotego chłopca, zmienił się i nie tylko on to dostrzegł. Wiele się zmieniło, coś się skończyło, a coś zaczęło, sprawę z tego doskonale zdawał sobie młody gryfon, a może już nie taki gryfon... Odnośnie jakichś błędów, proszę o to abyście mi je zgłosili, wiecie nikt nie jest idealny, tak samo jak ta książka, właściwie to daleko jej do ideału O_o Pisałam ją kiedy mój humor osiągnął apogeum głupoty :-D

Narcyza Malfoy miała więcej twarzy niż ktokolwiek by się spodziewał i na pewno była inna niż każdy od niej oczekiwał. Świat znał ją jako panią Malfoy, ale kim była przed małżeństwem? Jak poradziła sobie z rozłamem w rodzinie? Czy to na pewno Bellatrix była ulubioną siostrą Black Lorda Voldemorta? Kto sprawił, że potencjał Narcyzy został zgaszony? Co sprawiło, że Narcyza okłamała człowieka, którego kochała nad życie i przeciw któremu zawiązała spisek? Przeznaczeniem Narcyzy Druelli Black - Malfoy była wielkość, świat jednak kazał jej milczeć. Była jednak zbyt potężna, by dać się stłamsić. Czyli specjal na Dzień Kobiet w postaci trochę AU biografii mojej ulubionej żeńskiej bohaterki HP. Zachowany kanon w ogólnych ramach (Najwięcej zmieni się pod koniec drugiej wojny), chociaż kilka faktów wcześniej zostało zmienionych, sporo seksizmu i uprzemiatawiania kobiet (szczególnie w pierwszych dwóch częściach) trochę walenia Lucjuszem (ale nie jakoś bardzo), motyw przemiany Voldemorta. No i kilku niezadowolonych tym śmierciożerców. Przeklęte Dziecko to nie kanon ofc. No i Narcyza Black - Malfoy x Lord Voldemort. Lucissa bez miłości. PS: Nie wiem czy to jest poprawna nazwa tego shipu, ale brzmi nieźle. I tak wiem, dziwny pomysł, ale mi się podoba. Zawiera elementy książek z cyklu 'Harry Potter'

Harry kochał bycie złodziejem. Nigdy nie odmówiłby szansy na łatwy zarobek i kolejną wielką przygodę. Więc kiedy dostaje propozycję ukradnięcia brudnego sekretu szanowanego lekarza, Toma Riddle'a Juniora, nie waha się przed włamaniem do jego domu. To, co zastaje, przerasta nawet jego najśmielsze oczekiwania. Mugolscy przestępcy AU! Inspirowane fanfikiem "Thief and Stalker" SolidMisfortuneandThings Uwaga: - wspomniane tortury (nie opisywane) - wspomniane znęcanie się nad zwierzętami (nie opisywane) - Tom ma obsesję na punkcie Harry'ego (czy to coś nowego?), - lgbt, - różnica wieku (Harry ma 18, Riddle 35), - 16+.

𝑇𝑜𝑚 𝑅𝑖𝑑𝑑𝑙𝑒 𝑥 𝐻𝑎𝑟𝑟𝑦 𝑃𝑜𝑡𝑡𝑒𝑟 Krótkie opowieści na zasadzie talksów.

Harry, w nadziei, że znajdzie w posiadłości Malfoyów kolejnego Horkruksa, bierze udział w balu Walentynkowym Śmierciożerców. Jednak warunkiem jest posiadanie partnera, więc Harry jako logiczny wybór zabiera ze sobą Hermionę. Nie spodziewa się jednak, że w czasie eksploracji domu natknie się na jedynego na tym balu przystojnego singla. Czyli: Kiedy Harry w przebraniu spotyka Voldemorta (też w przebraniu), trochę się całują, Riddle jest zazdrosny o Hermionę, a potem jeszcze raz się całują na jej oczach pod magicznym Kupidynem. Uwaga: - lgbt, - 18+.

Kiedy wizje Harry'ego zaczynają być więcej niż problematyczne, na polecenie dyrektora Mistrz Eliksirów zaczyna uczyć go obrony umysłu. Lekcje nie idą jednak po myśli żadnej ze stron. Nikt nie sądził, że przyniosą one niespodziewane konsekwencje.