Albo jest zajebiście, albo jest smutno
Chciałbym tutaj poruszyć 2 shipy na raz, ale boje się jak to wyjdzie. Tak jak na okładce: Żabson x Young Igi, Oki x Sobel. Zamysł taki, żeby żadnej z shipów nie był ogólnie pobocznym, tylko ten główny się zmieniał co rozdział jakoś, jednak po napisaniu kilku rozdziałów widzę ten, który jest jednak bardziej na wierzchu...