Pewna sierota, której wszyscy się boją, ponieważ nie ma zwykłej krwi, a jej tęczówki oraz zielenice były niebieskie, strasznie błękitne ; Poznaje dwóch (niby) zwykłych chłopaków, a tak naprawdę chłopaków z dwóch różnych światów...

W życiu każdego przychodzi ten dzień... Dzień osiemnastych urodzin. Dla większości jest to szczęśliwy dzień. Dzień osiągnięcia pełnoletności. Jednak nie dla mnie... To właśnie w ten dzień ma się odbyć ślub, którego nie chce. Mój ślub. Zostałam do tego zmuszona tylko z jednego powodu... Kiedyś przejmę tron po moim ojcu... ***** UWAGA! Opowiadanie może zawierać przekleństwa. Czytasz na własną odpowiedzialność. © 324Pikachu 2017/2018

"-Skoro jesteś tak odważna, zagrajmy w pewną grę: umawiajmy się na randki, prawmy sobie komplementy, chodźmy na wspólne spacery, udawajmy sprzeczki a przy znajomych wysyłajmy sygnały, że coś jest na rzeczy. Kto pierwszy się zakocha... przegrywa. - powiedział, z tym swoim łobuzerskim uśmiechem. Bez wahania podałam mu dłoń i dodałam szybko : -Jeśli w ciągu miesiąca wygram to dajesz mi spokój. -A jeśli przegrasz ? - zapytał z zaciekawieniem. -Możesz wymyślić co zrobię jeśli przegram. -Będziesz moja. "

Rhys Miller pojawił się znikąd. Nikt nie zna jego przeszłości, nikt do końca nie wie, kim jest, a jednak wszyscy padają do jego stóp. No, może nie wszyscy, jest jeden wyjątek - ja. I mam wrażenie, że będzie mnie dręczył, aż nie ulegnę. Historia w całości jest wytworem mojej wyobraźni. Wszystkie postacie, zdarzenia, oraz niektóre miejsca są fikcyjne, a wszelkie podobieństwo jest przypadkowe. Uwaga!!! Opowiadanie zawiera wulgaryzmy i sceny o charakterze erotycznym. Czytasz na własną odpowiedzialność. Za okładkę pięknie dziękuję niesamowitej @alas1986?

Nasz świat miał stawać się lepszy, bardziej nowoczesny, elektorniczny... otóż tak się nie stało. Na świecie zaczęły żyć nowe stworzenia. Pojawili się nie wiadomo skąd. Zwane bestiami, potworami, a najczęściej wilkołakami owładnęły światem i zaczęli mordować rasę ludzką. My staliśmy się słabi, zaczęliśmy się bać. A oni zaczęli nad nami górować. Coraz więcej lasów, coraz więcej martwych, ludzkich ciał. Ich Pan - jeden z najpotężniejszych i najgroźniejszych Alf na całej planecie jest skazany na pewną ludzką, kruchą istotę. Co może się stać, gdy będzie musiał żyć u boku człowieka? Śliczną okładkę zawdzięczam: Ma_in_e

Jak zauważyłam w komentarzach ludziom, nie chce się czytać opisów do końca, więc napiszę to na początku... TAK, TO JEST POŁĄCZENIE RYWALEK I IGRZYSK ŚMIERCI! A niżej opis opowiadania, miłego czytania 😘 W królestwie Ache od sześciu pokoleń jest zwyczaj, że podczas 20 urodzin księcia, następcy tronu odbywa się losowanie, które z całego państwa ma w sumie wyłonić 20 dziewczyn, czyli z każdej prowincji po jednej, a spośród nich wybrać przyszłą żonę dla przyszłego króla Ache. Lecz to nie są zwykłe rywalizacje, ponieważ stawką jest albo życie w luksusie albo śmierć. Dziewczyny walczą z sobą na śmierć i życie. Spośród 20 uczestniczek może przeżyć tylko jedna. *** Zapraszam do czytania!!! Książka jest lekką mieszanką rywalek i igrzysk śmierci

Druga część Gorąca Zagrywka w księgarniach! Emily Carson właśnie ukończyła studia. Wkracza w dorosłe życie, dostaje pierwszą pracę. Do pełni szczęścia brakuje jej tylko rycerza w lśniącej zbroi. Zamiast tego w jej życiu pojawia się Marcus - bogaty, przystojny facet spod ciemnej gwiazdy. Przypadkowo spotkany mężczyzna początkowo nie robi na dziewczynie zbyt dobrego wrażenia. Ma jednak w sobie coś, przez co trudno o nim zapomnieć. Wkrótce ich drogi ponownie się przecinają. Kiedy ktoś uszkadza stojący na parkingu samochód dziewczyny, Marcus oferuje pomoc w znalezieniu sprawcy. Chociaż mężczyzna coraz mniej przypomina jej wyczekiwanego rycerza, podoba się Emily coraz bardziej... Marcus ma jednak głęboko skrywane sekrety o których istnieniu dziewczyna nie miała pojęcia, a które wpłyną również na jej życie. Książka ukaże się w księgarniach nakładem wydawnictwa Akurat imprint wydawnictwa Muza.

Skyler wraz z dwoma przyjaciółkami jedzie do Rzymu świętować koniec szkoły. Tam trafia do łóżka z przystojnym Włochem który później okazuje się być jej szefem.

Mówi się, że między miłością, a nienawiścią jest cienka linia. Cóż, nie zawsze jest aż tak cienka. Czasem nienawiść do drugiej osoby i do samego siebie jest tak ogromna, że nie potrafimy się przez nią przebić, nawet jeżeli bardzo tego chcemy. A zbudowany wokół siebie mur nie chce runąć, mimo naszych starań. Tę dwójkę przez długi czas łączyła jedynie nienawiść. Jednak, gdy sprawy zaczęły się zmieniać, oboje bardzo się w tym pogubili i nie potrafili znaleźć drogi powrotnej. Po ogromnej ilości bólu i starań, wreszcie im się to udało, ale przed nimi były jedynie kolejne przeszkody. A przecież teraz byli rodziną.

Karina uciekła przed problemami do NY. Porzuca swój ulubiony sport bo za bardzo przypomina jej o nim. Staję się zimną suką oraz postrachem w mieścię. Nielegalne wyścigi to dla niej nic nowego. Mimo tych wszystkich zmian ciągle czuję pustkę w sercu. Luke załamał się po utracię ukochanej. Chciał ją odnaleźć lecz nikt nie wiedział gdzie jest. Nie chcę już nawet patrzeć na piłkę, dlatego kończy ze swoją pasją. Znów staję się zimnym draniem z dziewczynami na jedną noc. Jednak to też nie pomaga mu zapomnieć. Co się stanie , gdy niespodziewanie dwie połówki się odnajdą. Czy Luke pozna Karinę , a ona przełamię się i da mu wszystko wyjaśnić? Może jednak to nic nie da, bo już kogoś mają. Wszystkiego dowiecię cię w tej części kochani. 1 część Księżniczka footballu