UWAGA! TO OPOWIADANIE NIE JEST O MIŁOŚCI MIĘDZY NAUCZYCIELEM A UCZENNICĄ! *Informuje od razu* Chyba każdy z nas kiedykowiek w swoim życiu nie miał ochoty ćwiczyć na lekcji Wychowania Fizycznego. Jednak Mia uwielbia tę lekcję. Czemu? Tylko tam może go spotkać. *** Opowiadanie pisałam sama. Wszelkie podobieństwa są przypadkowe. Proszę o Przestrzeganie Praw Autorskich :)

Hailie's P.O.V. Leżałam pod kołdrą i rozmyślałam o zbliżającym się jutrzejszym dniu. Nowa szkoła. Boję się. Czy zauważy ktoś moje blizny? Czy depresja powróci? Czy dam radę? Niall's P.O.V. Kolejny rok w tej budzie. Jutro początek. Kolejny rok bycia chujem. Kolejny rok imprez. Kolejny rok pieprzenia. Badboy wraca do gry.

⚠️ O ile początek da się znieść, tak im dalej w las tym ciemniej. W nieokreślonej przyszłości opowiadanie ulegnie przeróbce i poprawom. Zachęcam również do przeczytania innych moich prac - Mistaken move (PL) oraz I saw You in the car (Ang). Czytanie na bieżąco nowo powstających prac również może być przyjemne. Barbara Palvin jako Rose Palvin Sophia Smith jako Sarah Smith Cindy Kimberly jako Veronica Ward Wszystkie pozostałe, wymienione gwiazdy jako one same

''- Mercy to nie tak! - krzyczał i próbował mnie zatrzymać. - A jak?! - odwróciłam się. - Chciałeś się mną zabawić? Zabawiłeś się, a teraz zostaw mnie w spokoju. - powiedziałam i ruszyłam przed siebie. - Nie rozumiesz?! Zakochałem się w Tobie! - krzyknął, a ja zatrzymałam się w pół kroku. - Na początku to był tylko zakład, chciałem Cię tylko zaliczyć. Ale to się zmieniło, gdy zabrałem Cię nad jezioro. Od tamtego czasu zacząłem coś czuć do Ciebie. Może i jestem chłopakiem, który zalicza dziewczyny, ale Ty mnie zmieniłaś. - powiedział. - Przyznaj się, z iloma dziewczynami spałeś od tamtego momentu? Od momentu kiedy zabrałeś mnie and jezioro? - spytałam. Chłopak spuścił głowę, a ja wiedziałam już całą prawdę. Po moich policzkach zaczęły spływać nowe łzy. - Z dwoma. - odpowiedział. - Żałuję tego. - A ja żałuję, że pokochałam takiego człowieka jak Ty.'' #77 in Losowo - 18.01.2016

"nieznajomy: Jesteś prawie idealna, jedyne czego ci brakuje to mojego nazwiska ja: że co? nieznajomy: jesteś jak taboret, nie mogę się tobie oprzeć ja: gościu, o co ci chodzi? nieznajomy: kręcisz mnie jak mikrofalówka talerz" Czyli o tym jak pijany Harry przez pomyłkę kolegii napisał do niewłaściwej Louise.

" Czujesz jego obecność. Czujesz jego oddech, jego dotyk, jego wzork. Pochłaniasz wszystkie jego kłamstwa. Nie myślisz nawet, że to może być jego kolejna gra. Jesteś jego pionkiem. Jak daleko go posunie? " _______ Eh, wymyśliłam to sama próbując nawiązać do fabuły, ale czy się uda nie mam kompletnego pojęcia. Sami oceńcie. Okładka: TaLaxx11 #302 w Fanfiction - 05.05.2017 #203 w Fanfiction - 09.05.2017 #177 w Fanfiction - 10.05.2017 #132 w Fanfiction - 12.05.2017 #115 w Fanfiction - 14.05.2017 #56 w Fanfiction - 11.06.2017

{Książka 1} Dawno, dawno temu... Co?! Jaja sobie robisz? Ta historia nie zaczyna się w ten sposób! Wręcz przeciwnie! Ta historia opowiada o dziewczynie, która myślała, że ma już dość mężczyzn, jednak jej słowa obróciły się przeciwko niej. Przeciętna dziewczyna... No może nie przeciętna, raczej szalona. Nieważne. *** To nie jest moje opowiadanie. To tylko tłumaczenie i tak, mam na nie zgodę od autorki. Zapraszam wszystkich na jej wattpadowy profil: http://www.wattpad.com/user/BelWatson

Poznała go na jednej z imprez, to kumpel jej brata co się stanie jak Meg się w nim zakocha? Co zrobi jej brat ?

[ZAKOŃCZONE] On był tylko flirtującym dostawcą pizzy. © Yokita; 2014/2015

- Jeśli mam Cię bronić to musisz powiedzieć mi prawdę, Brooklyn. - Mówię prawdę. - Nie jestem tak ślepy jak pozostali, by wierzyć w tę bajeczkę i nie widzieć, że coś ukrywasz... Treści zawierają wulgaryzmy jak i sceny przeznaczone dla dorosłych. Niektóre rzeczy zostały zmienione na potrzeby opowiadania.