Wszyscy dookoła Hermiony sprawiają wrażenie, jakby dawno poradzili sobie z traumą doświadczeń, jakie przyniosła wojna, a ona każdej nocy na nowo przeżywa w snach tortury z Malfoy Manor. Decyduje się jednak wrócić do Hogwartu, by skończyć naukę. Los uśmiecha się do niej, gdy zostaje prefektem naczelnym i dostaje własne dormitorium, a potem szyderczo śmieje się z niej, gdy okazuje się, że obok mieszkać będzie znienawidzony Draco Malfoy. Nie wie jeszcze, że największych wrogów połączy wspólna tajemnica, bo zło wciąż gdzieś tam jest, ukrywające się za znikającymi drzwiami na siódmym piętrze, a chłopak jest w posiadaniu przedmiotu, który może zmienić wszystko. W zależności, jak go wykorzysta. Zawiera zboczeństwa, przekleństwa i inne niestosowności. Nie wszystko jest zgodne z kanonem. 16.10.2020-18.07.2021 07.11.2020 1K WYŚWIETLEŃ ❤️ 20.05.2021 miejsce 2 #fanfiction 20.05.2021 miejsce 1 #dracomalfoy Okładka to dzieło @ILoveJoBrosPL ❤

"Piękna i mądra jest wybranka kłamcy. Lecz, czy przypieczętuje jego los?" Historia Suzanne Hill, której życie nigdy nie było usłane różami. W jaki sposób spotka Lokiego i co ją z nim łączy? Zapraszam do czytania. [PLANUJĘ KOTEKTĘ NARRACJI I FABUŁY, JEŻELI KOGOŚ TO INTERESUJE] 12.07.19 #119 - love story 31.10.19 #77 - thor 04.11.19 #71 - thor 09.11.19 #69 - thor 10.11.19 #68 - thor 13.11.19 #63 - thor 20.11.19 #40 - thor 20.01.20 #39 - thor 31.10.17 #78 - loki 02.11.19 #74 - loki 04.11.19 #71 - loki 09.11.19 #66 - loki 10.11.19 #58 - loki 13.11.19 #48 - loki 20.11.19 #4 - loki 23.11.19 #3 - loki 27.11.19 #2 - loki (omg, kocham Was)

Kiedy mieszkasz w Nowym Jorku wśród tych wielkich wieżowców i znanych osób, można stracić głowę. Chyba, że jesteś ze średniej półki. Wtedy nie musisz się przejmować całym tym chaosem. Jesteś szarą jednostką, która nie liczy się w wielkim świecie. I nie liczysz się dla ludzi ponad ciebie. Tak samo jest ze mną. Pracuję w małej kwiaciarni, gdzie ludzie wchodzą, biorą, płacą i wychodzą, rzucając słabe "do widzenia". W pewnym momencie wszystko runęło, a ja potrzebowałam natychmiast pracy. I znalazłam. Żałuję, ale przynajmniej dobrze płaci. ♥ #1 miejsce w ff - 07.02.2019 #1 miejsce w ff - 10.11.2019 ©luvasharry 2018/2019

PREMIERA: 5.06.2023 r Reed DiLaurentis przez całe swoje siedemnastoletnie życie pragnęła jedynie szczęścia ukochanej mamy, bez wahania więc zgadza się na przeprowadzkę do domu przyszłego ojczyma. Adam Hale jest dobrym człowiekiem, dlatego dziewczyna polubiła go od pierwszego spotkania. Niestety nie może powiedzieć tego samego o jego zbuntowanym, gburowatym osiemnastoletnim synu... Bardzo przystojnym synu. Archer z jakiegoś powodu nienawidzi Reed, a ona, ignorując krążące plotki, uparcie próbuje się dowiedzieć dlaczego. Prawda o chłopaku jednak niczego nie ułatwia, a Reed trafia w sam środek świata, którego zasad nie rozumie. Gdy obydwoje znajdą się w niebezpieczeństwie, odkryją coś, co nigdy nie powinno wyjść na jaw. Ich życie zmieni się na zawsze, a Reed będzie zmuszona zmierzyć się z pytaniem: czyje szczęście jest ważniejsze? [okładkowy opis I części) Książka dostępna w PPRZEDSPRZEDAŻY na stronie Empiku! *** Mimo wydania rozdziały pozostają na Wattpadzie. Historia na papierze nieznacznie różni się od pierwowzoru.

*CONTAINS MATURE AND EXPLICIT CONTENT* Have you ever met someone that made falling feel like flying? ~•~~•~•~•~•~•~•~•~•~ Preview: "Do you think, if you jumped from this roof - it'd feel like falling or flying?" I ask, keeping up with our theme of asking random useless questions that we've been going back and forth with for the past half hour. I stare at my feet swinging back and forth, looking down at the alleyway behind the building; pondering the question over in my head that I often wonder too much about. I glance over to Harry when he doesn't answer straight away and he's watching me with a look I can't read. "Unless you were a bird or could fly, it would just feel like falling. Because you'd know you were going to hit the ground" he decides to answer, staring at me like he's somewhat bothered that I asked him that. I look back down at the ground, and shrug my shoulders, "I think if you didn't care about hitting the ground it could feel like flying for a few seconds." ~•~•~•~•~•~•~•~•~•~ STARTED 11TH MARCH 2019 - ONGOING

his eyes were a poem, his lips spoke their own conversation. he was unlike any boy ben had ever seen. lowercase intended.

Odkąd tylko po raz pierwszy ją zobaczyłem, wiedziałem, że jest wyjątkowa. W końcu nie każdy ze stoickim spokojem proponuje pudełko chińszczyzny niedoszłemu samobójcy stojącemu na skraju dachu. ©xAgataOfficialx (opowiadanie wystartowało 9-ego sierpnia 2017 roku; zakończone 31-ego sierpnia 2018) Praca nagrodzona drugim miejscem w kategorii fanfiction w konkursie "Splątane Nici" (wiosna/lato 2018) organizowanym przez @adriananitaniteczka.

Ona - bardzo uparta, szalenie ambitna młoda lekarka, która ma swoje cele. Ostatnie czego potrzebuje do szczęścia to jego sława. On - jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób na tej planecie. Muzyk trochę jakby na zakręcie. Jedyne czego chce to ona. Czy to może się udać? "Człowiek nigdy nie może wiedzieć, czego ma chcieć, ponieważ dane mu jest tylko jedno życie i nie może go w żaden sposób porównać ze swymi poprzednimi życiami ani skorygować w następnych." Opowiadanie może zawierać wulgaryzmy. Lumi - fińskie imię oznaczające śnieg. Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane nici" organizowanym przez @glnozyce.

Pierwsza część Brenda dopiero co wyleczyła się z rozstania, a już na jej horyzoncie pojawiły się dwa nowe cele. Brad, przystojny prawnik, ulubieniec jej matki oraz Harry, tajemniczy muzyk, który uwielbia grać nocami w metrze. Pomimo zaprzeczeń, wie, że żywi uczucia do ich obu. Co jednak zrobi, gdy ich tajemnice wyjdą na jaw? Czy nadal będzie potrafiła im zaufać? Czy odnajdzie swoją wymarzoną miłość? Wcześniej o tytule "Challenge me" Opowiadanie pomysłu ShalonaBlondyna. Zabrania się kopiowania. Jakiekolwiek podobieństwa do oryginału będą zgłaszane jako naruszenie prawa. Biorę udział w konkursie "Skrzydlate słowa". Okładkę wykonała @fireproofangel

"I'm a monster!" he shouted in my face, his veins popping out on his neck. I tried to hold my tears but failed, all these months of patience and anger caused my body to shake, my heart was pounding so loud in my chest that my blood was boiling in my veins. "No Harry! You're not a monster!" I cried out loud, my chest rising and falling from my heavy breathing. He clenched his jaw and fisted his palms and in seconds, he punched the wall that was behind me right next to me, making me gasp for air. All the anger that built inside me was now replaced by fear as his piercing green eyes turned to a darker shade. "How can you say that after what I did to you?" he hissed, his hot breath hitting my swollen lips, his nostrils flaring. I took a deep shakey breath before I parted my lips to answer him. "Because I can see through you, Harry. I can see your innocence."