Dziennik samodyscypliny
Mój dziennik, albo raczej tygodnik, o powrocie do formy, odchudzaniu i życiu.
Mój dziennik, albo raczej tygodnik, o powrocie do formy, odchudzaniu i życiu.
Kiedy Mira z ciekawości sprawdza BMI i przypadkiem odkrywa, że do progu nadwagi brakuje tylko trzech kilogramów - zarządza dietę, a to oznacza tylko jedno - kłopoty. Osobisty dziennik Miry z jadłospisem. Naśladowanie nie wskazane.
Schudnięcie nie powinno być niemożliwym do osiągniecia celem, ani mrzonką w którą wciąż na nowo udaje Ci się na chwilę uwierzyć, tylko po to żeby po paru miesiącach zorientować się, że nadal jesteś w punkcie wyjścia lub nawet gorzej - teraz masz jeszcze więcej do zrzucenia. Skuteczna zmiana stylu życia dająca długofal...