Grupa streferów z labiryntu A zostaje przewieziona do ośrodka który według zapewnień dyrektora Jansona nie jest siedzibą DRESZCZu. Thomas i jego przyjaciele nie ufają do końca w bezpieczeństwo jakie zapewnia im dyrektor. Postanawiają uciec lecz nie wiedzą co dalej robić. W opuszczonej galerii spotykają nastolatkę która uciekła wraz ze swoją grupą od DRESZCZu. W wyniku wypadku Sky wypada z samolotu prawego ramienia i wpada do galerii gdzie po kilku dniach spotyka uciekinierów z grupy A. Dziewczyna jest obiektem ABC-O. Czy Newt sobie przypomni Sky? Co ich łączyło? Co planuje Teresa? Czy dotrą do Bezpiecznej Przystani ?

❝Mówisz poważnie, Thomas? Wolność? Miłość? Rodzina? Naprawdę stuknij się w łeb, jeśli nadal wierzysz w takie bzdury.❞ DRESZCZ upadł. Denver padło. Świat umarł. Oni jednak nigdy nie przestali walczyć. __________________ thomas x oc perspektywa/pov: w 3os. status: zakończone all rights reserved ® cover by @Rosalie_TheDarkLady banner by @inwersjaczlowiecza copyright © 𝘀𝗼𝗻𝘆𝗮_𝘁𝗵𝗲_𝘁𝗿𝘂𝗲_𝗮𝗹𝗽𝗵𝗮 𝟮𝟬𝟮𝟬 [praca bierze udział w konkursie "tylko nie fanfiction" organizowanym przez @chwila_moment]

"Sądzili, że ich zdradziłam. Ja jednak uważałam inaczej. Postawiłam na swoim i byłam z tego dumna. Wiedziałam co mnie czeka, ale i tak to zrobiłam, zresztą tak jak każdy by to zrobił na moim miejscu. Zrobiłam to by chronić ukochaną osobę i wcale tego nie żałuję. Jeśli myśleli, że tym mnie wystraszą to się grubo mylili. - Błagam nie róbcie tego! - krzyczał Thomas. - Ona nic nie zrobiła! - Nic im nie mów! - zwróciłam się do niego. - Dajcie jej zastrzyk i wsadźcie na miejsce! - zawołał ponownie męski głos, jednak nie wiedziałam do kogo należał. - Stójcie! - Thomas próbował mnie bronić. - To nie ona! To byłem ja! - Nie! - krzyknęłam. - Obiecałeś mi coś! Nic im nie mów... - nie mogłam powiedzieć nic więcej, bo w tej samej chwili poczułam ukłucie w szyi i krzyk Thomas'a. - Powodzenia... - warknął ten sam męski głos, jednak wciąż nie wiedziałam do kogo należał. Spojrzałam po raz ostatni na Thomas'a. Brunet w końcu uwolnił się od strażników i ruszył w moim kierunku mimo, że strażnicy, którzy mnie trzymali, prowadzili mnie już w stronę pudła. Chłopak zdążył do mnie podbiec i w ostatniej chwili złączył nasze usta. Chwilę potem strażnicy ponownie nas rozdzielili, a ja zaczęłam tracić przytomność. - Odnajdę cię! - krzyknął do mnie. - Wiem... - szepnęłam i zapadłam w ciemność." • Coloring Book Cover by Lean • Opowiadanie na podstawie filmów "Więzień Labiryntu".

"they were young, they didn't know what life had planned for them". Kiedy Marie trafia do labiryntu, jej życie nabiera tempa. Wszystko jest nowe, tajemnicze i przerażające. Gdy tylko jej wspomnienia zaczynają wracać, w głowie dziewczyny rodzi się miliony pytań na minutę. Opowieść o nastolatkach, którzy muszą dorosnąć zbyt szybko. O nastolatkach, którzy muszą znosić śmierć swoich przyjaciół, rodziców i ukochanych. O nastolatkach, którzy walczą o lepsze jutro. *-*-*-* piękną okładkę wykonała Blood_Merry_ :D

Co by się stało gdyby w strefie pojawiła się dziewczyna. Ale nie zwyczajny obiekt badań DRESZCZu tylko odporna ze zniszczonego świata ? DRESZCZ nie może jej kontrolować. Co zrobi Ava? Jak zareagują streferzy? Czy ONI zaufają jej i czy ONA zaufa im ? Zapraszam na kolejny fanfik z więźnia labiryntu :)

Dziewczyna budzi się w pudle, nic nie pamiętając. W taki sposób trafia do Strefy, gdzie poznaje grupę przyjaciół. Razem próbują wydostać się z pułapki. Czy uda im się pokonać DRESZCZ? Czy dziewczyna odkryje, co tak naprawdę działo się przed dostaniem do Labiryntu? Ciekawe historie, przygody. Może nawet i miłość? Wszystko staje się znajome, a szczególnie jedna osoba. Opowiadanie jest moim pomysłem, jak mogłaby potoczyć się historia książek, jak i filmów 'Więzień Labiryntu'. Niektóre fragmenty będą wzorowane oryginałem. Życzę miłego czytania! ♡ Zaczęte w latach 2017-18 Zakończone: 9.04.21

❝- Jesteś wróżką? - A czy wyglądam, jakbym majtała skrzydłami i sypała brokatem na lewo i prawo?❞ Od kiedy czterech wielkich władców nie zasiadło na tronach Ker-Paravelu po jednej ze swych wypraw, w Narnii zapanował chaos. Każdy jej dawny skrawek stał się jedynie pustym mitem, historią bez zakończenia, a kraina zaczęła umierać również w sercach ostatnich jej mieszkańców. Kaspian jednak zmienił wszystko. Tchnął życie w legendy, napełniając je nową nadzieją na odzyskanie magicznej ziemi. Chciał walczyć za Narnię i za Aslana, niczym Narnijczyk z krwi i kości. Iltaria nie widziała w tym wszystkim swojej przyszłości. Narodziła się tam, gdzie liść spada na falę, a fala znika w bezkresie. Z elfa wzięła tęsknotę za gwiazdami, z nimfy - smutek przemijania. I nosi w sobie pieśń, której nawet dawny władca legendarnej krainy słucha w milczeniu. ___________________ The Chronicles of Narnia Fanfiction Edmund Pevensie timeline: w trakcie "The Chronicles of Narnia: Prince Caspian" Książka pisana na podstawie filmu.

"W starożytnych, narnijskich księgach można wyczytać sporo o centaurach, karłach, minotaurach, zwierzętach posługujących się mową, faunach lub driadach. Nie ma w nich jednak żadnej wzmianki o elfach. Powód jest prosty; plemię elfów zostało wybite, gdy Biała Czarownica dopiero dochodziła do władzy. Przeżyła niewielka część, z której ostatecznie zostałam tylko ja." Życie Freyi legło w gruzach, gdy królowie Piotr i Edmund oraz królowe Zuzanna i Łucja opuścili Narnię. Historia jest znana - najazd Telmarów, koniec wolności. Ale co się stanie, gdy Freya będzie zmuszona współpracować z Telmarskim księciem, który wpadł w posiadanie magicznego rogu królowej Zuzanny? Dwa silne charaktery. Dwie zagubione dusze. Dwa istnienia poszukujące prawdziwej wolności.

Jestem Laura Roberts czyli zwyczajna dziewczyna z niezwyczajnym życiem. Pewnie jak wam opowiem tą historię to zaczniecie mnie uważać za jakąś nienormalną więc wierzcie lub nie, ale to było naprawdę. _________________________________________ I może okładka nie wygląda przekonująco bo jest zrobiona przeze mnie, ale jak to mówią ,,nie ocenia się książki po okładce więc może wam się spodobać lub nie. Jeśli chcecie się dowiedzieć co się stanie to zapraszam to przeczytania tej książki.

❝Życie jest jednym, wielkim wyborem❞. Minął rok czasu odkąd Hermiona Granger opuściła Narnię. W Hogwarcie zaczęła panoszyć się Umbrigde, wprowadzając nowe, rygorystyczne zasady. Obrona przed czarną magią jest nauczana tylko w teorii. Ministerstwo Magii robi wszystko, żeby społeczność czarodziejów nie uwierzyła w powrót Voldemorta. Harry i Dumbledore są szykanowani przez gazety, wiele osób uważa ich za kłamców. Tylko nieliczni wierzą Potterowi. Z inicjatywy Hermiony powstaje Gwardia Dumbledore'a. Dziewczyna zmaga się z osobistym problemem, o którym nie mogła nikomu powiedzieć. Otóż jest nim tajemniczy głos, który odzywa się w jej głowie, odkąd opuściła magiczną krainę. Miała już dość tego czekania. Powoli zaczynała tracić wszelką nadzieję na powrót. Gdy Neville odkrył Pokój Życzeń, dostrzegła swoją szansę. Odpowiednio przygotowana, ruszyła w nocy na siódme piętro. Kiedy przeszła przez drzwi, nie miała pojęcia, że śledził ją pewien blondyn. ------- Okładkę wykonała @_-BlueeTee-_ ❤️ 25.11.2017r. ---> #927 w Fanfiction! ❤❤❤❤ 27.11.2017r. ---> #898 w Fanfiction ❤❤ 30.11.2017 r. ---> #671 w Fanfiction ❤❤