zuanneva
- Reads 121
- Votes 47
- Parts 16
Zaunopol. Miasto, w którym wszystkie mosty prowadzą donikąd, burmistrz ma dwa palce u nogi więcej niż powinien, a na komisariacie funkcjonariuszki piszą protokoły na maszynie po dziadku z MO.
Viola Jakubowska - zawsze pierwsza do rzucania gazem łzawiącym i ostatnia do okazywania emocji.
Katarzyna Krzyżan-Ołdak - poukładana, z zasadami, i z tajemnicą w teczce osobowej z 2011 roku.
Obie na nocnej zmianie, obie zbyt dumne, by powiedzieć, co czują. I obie wplątane w coś, co można by nazwać śledztwem, gdyby tylko ktoś wiedział, o co chodzi.
Między lokalną aferą z kiszoną kapustą, a serią doniesień o „dziwnych hałasach przy PEC-u", rodzi się coś, czego nie przewidział nawet podkomisarz Kalina. A on przewidział już wszystko - oprócz miłości.
Bo w Zaunopolu nie ma przypadków. Są tylko raporty, które ktoś zgubił.
I uczucia, o których nie wolno mówić - zwłaszcza przy cieciu z monitoringu.