Do przeczytania
3 stories
Niebiańska pokusa [Zawieszone] by Liaautorkaaa
Liaautorkaaa
  • WpView
    Reads 1,328
  • WpVote
    Votes 41
  • WpPart
    Parts 5
Baletnica która osiąga sukces.Idealna, perfekcyjna i ułożona Livi Hearts.Dziewczyna która zawładnęła scena teatrów.Kocha muzykę i wszystko co z nią związane.Wszyscy pomyśleli by że ma idealne życie jednak duchy przeszłości nie dają jej spokoju.Myśli o pewnej osobie zawładnęły jej głowę.Nie stety życie nie jest także takie kolorowe jakby się wydawało Livi jest chora na chorobę serca.Pomimo próby leczenia choroby, jest ona nieuleczalna można jedynie spowolnić jej postęp.Livi choruje na nią od lat i pomimo ryzyka dalej trenuje balet odrzucając wszystkie złe myśli.Jednak czy karmienie się klamstwami będzie dobra decyzja dziewczyny? Jameson Devils jeden z braci diabła.Płatny snajper i król wyścigów.Chłopak który przyciaga niebezpieczeństwo jak magnez.Osoba z którą nie chciałbyś się poznać.Co takiego powiąże go z Livi?Tego dowiecie się po przeczytaniu ich fascynującej historii!
The Miracle Of Hell by _Kobza_
_Kobza_
  • WpView
    Reads 34,791
  • WpVote
    Votes 949
  • WpPart
    Parts 49
Życie lubi nas zaskakiwać w najmniej oczekiwanym momencie. Zazwyczaj krzyżuje nasze drogi umyślnie, mając określony na nas szczegółowy plan. Często nie zdajemy sobie sprawy, że nić podobieństwa potrafi zaważyć nad naszym losem jeszcze w momencie poznania. Dlatego pozwalamy sobie na swobodę, której powinniśmy się wyrzekać. JJ taki był, pojawił się przypadkiem wnosząc do mojego życia chaos i spustoszenie, którego nadmiar posiadałam na co dzień, świadomie dołożył puzzel, który idealnie wpasowywał się w tajemniczą układankę, w którą pogrywał, ze mną od pierwszego spotkania. Odczuwałam wrażenie, że już kiedyś się poznaliśmy, że w przeszłości nasze demony łączyły się w pary tańcząc razem walca, i naśmiewając się z naszego okrutnego losu. Byliśmy jak pożar, bezwzględny, podły wyniszczający, ale nie tylko nas, lecz wszystko co znaleźliśmy na naszej drodze, zostawialiśmy za sobą tylko popiół. I chociaż oboje chcieliśmy trzymać się od siebie z daleka. Los nas połączył a od niego nie było już ucieczki