Wypadek podczas lekcji Eliksirów stał się brzemienny w skutkach. Harry i Draco zostali skazani na trzymanie się za ręce przez dziesięć tygodni. Dwóch wrogów zostało zmuszonych do dzielenia pokoju, siedzenia razem przy stole, a także, do siedzenia razem na zajęciach. Napięcie rośnie, czy ta dwójka przetrwa? Czy zostaną kimś więcej niż tylko wrogami? OSTRZEŻENIE: Fanfiction zawiera tak zwaną miłość męsko-męską. Nie chcesz, nie lubisz, nie czytaj. Zgoda na tłumaczenie została udzielona, większość postaci należy do J.K. Rowling, a historia i reszta postaci należy do _the_drarry_life_.

Hejka misiaki♥ Oto moje drugie opowiadanie Drarry Omegaverse. Mam nadzieję że się spodoba, bo nie jestem wybitna w pisaniu książek. No to miłego czytaniaa

Gdy Harry Potter otwiera drzwi do swojego spokojnego domu, nie spodziewa się znaleźć na progu koszyczka z niemowlęciem - maleńką dziewczynką o niemal białych włosach i zaskakująco spokojnym wyrazem twarzy. Jest tylko krótki liścik , dziecko oraz skrzat domowy, który z ukrycia przygląda się całej scenie, po czym znika, zostawiając po sobie jedynie ciche pufnięcie i więcej pytań niż odpowiedzi. W tym samym czasie, z dala od jego bezpiecznego azylu, ktoś płacze za tym dzieckiem... i jest gotów zrobić wszystko, by je odzyskać. Tajemnica, która łączy dwóch dawnych wrogów. Zniknięcie. Desperackie poszukiwania. I pytania, na które odpowiedzi mogą zmienić wszystko. Czy ojcostwo zawsze jest wyborem? I czy prawda czasem potrafi zranić bardziej niż kłamstwo? opis do dupy ale cieszcie się ze jest cokolwiek haha

Zauważyłam, że mało tu drarry. Ja znalazłam tylko jedno, więc uzałam, że napiszę swoje. Zapraszam do czytania i komentowania.