Monalisa666666
- Reads 50,841
- Votes 1,108
- Parts 19
Gdy muzyka wypełniła pokój , zaczęłam poruszać się pewniej. Prezentowałam swoje wdzięki najlepiej jak umiałam.
Siedział tam spokojnie, nie komentował nie zaczepiał. Najlepszy klient jakiego miałam.
Podeszłam bliżej, odwróciłam się i delikatnie otarłam o jego rozporek. Podtrzymując się na oparciach krzesła. Powtórzyłam to jeszcze dwa razy, milczał ale wiedziałam, że mu się podoba.
Chciałam w ten sposób nawiązać jakiś kontakt.
W pewnym momencie zaskoczył mnie szeptając mi do ucha.
- Sprawdzasz, czy mi stoi?
Przytrzymał mnie lekko za włosy.
Nie powiemi strach mnie obleciał, normalnie ochroniarze pilnują, żeby nie doszło do takich sytuacji, ale tu na prywatnym tańcu nie było nikogo, prócz kamery.
Byłam zamknięta w czterech ścianach z największym złem .
Policjantka podejmuje się pracy pod przykrywką, aby zbliżyć się do groźnego gangstera.
Nie spodziewa się jednak, że zacznie dażyc go uczuciem tak silnym, że zacznie rozważać swoją przyszłość.
Opowieść o tym jak niebo spotyka się z piekłem.