W cieniu nuklearnej zagłady świat, jaki znaliśmy, przestał istnieć. Z miast pozostały ruiny, z rządów - wspomnienia. Na zgliszczach cywilizacji rodzi się nowy porządek, brutalny i bezlitosny. W tym świecie nie ma miejsca na słabość. Każdy dzień to walka - o wodę, o schronienie, o życie. Społeczności budują się na krwi i żelazie, a przetrwanie to przywilej, nie prawo. Prochy Starego Świata to opowieść o tych, którzy nie poddali się ciszy po końcu świata. O tych, którzy z popiołów próbują wznieść coś nowego... choćby mieli po drodze spalić wszystko.