‚,Paprot: kim wy jesteście?! JestemPodłymZdrajcą: kto w ogóle dał ci prawo do zabierani głosu, hmm? Paprot: myślałem, że to oczywiste JestemPodłymZdrajcą: no jak widzisz nie do końca Paprot: skoro tak stawiasz sprawę to proszę bardzo, zrób to sam JestemPodłymZdrajcą: a zrobię JestemPodłymZdrajcą: ekhem JestemPodłymZdrajcą: kim wy jesteście?" Czyli chaty, głupoty, idiotyzmy i co tam mi jeszcze przyjdzie do tej stukniętej głowy 😁 Aha, pierwsze rozdziały są, w mojej opinii, do bani. Fajnie jest dopiero od 20 rozdziału PS fanart na okładce nie jest mój

Co jeśli Paprot i Kendra zostaliby parą pod koniec SS3? Co gdyby Paprot wybrał Kendrę zamiast rodziny? Co jeśli Celebrant zaatakowałby wcześniej?

Znasz Fablehaven? Tak? Dajesz piątkę przez ekran i sadzę Ci złotego motyla w notatnik. Nie? To spokojnie, usiądź, weź eliksir odwagi i posłuchaj. To Talksy dla tych, co: - rozmawiają z ciepluchami jak ze starymi znajomymi, - pamiętają, że nie otwiera się tajemniczych drzwi, - ale i tak je otwierają, bo nuda to zło. Zapraszam wszystkich fanów Baśnioboru i Pięciu Królestw - czyli tych, którzy wiedzą, że prawdziwa magia ma zapach mchu, błysk zakazanych ksiąg i dźwięk łamanej ciszy nocą w rezerwacie. Tutaj będzie: - wspominki z dzieciństwa, gdzie cień w szafie to był cień demona, - zachwyty nad postaciami, które zasługują na więcej (tak, Seth, patrzymy na Ciebie), - wybuchy nostalgii (i może paru eliksirów), - porównania z innymi światami i klasyczne: „co by było gdyby..." > „Raz się żyje, a jak już żyć, to najlepiej w magicznym chaosie." „W imię Chaosu i ciepluchów!" Wbijaj. Będzie ciepło, śmiesznie, i od czasu do czasu ktoś wybuchnie... z emocji (albo dosłownie).

Kendra magicznie traci pamięć i budzi się w Krainie Wrózek. Jest to bardzo głupi fanfik

A takie tam nudy. Zero fabuły. Nikogo nie zabijam, przesładzam wam życie. Głównie Brackendra, ewentualnie Seva i Warressa. Seth wszystko pamięta, Papek i Eve mieszkają na stałe w Baśnioborze. Wszyscy są szczęśliwi, i takie tam bzdety. Okładka mojego autorstwa.

Opowieści, talksy. Każdy znajdzie coś dla siebie. Wiem, że początek wydaje się denny, ale później starałam się o wiele bardziej.

Była Strażniczką. Miała chronić tą dwójkę dzieci przed każdym niebezpieczeństwem. Nawet za cenę swojego życia. Złożyła obietnicę. No dobra, nie okłamujmy się. Po prostu musiała to zrobić. Takie były rozkazy. 1 miejsce w #Baśniobór - 4 IX 2018 r. Jesteście super <3

W tej książce będą, tak jak jest to napisane w tytule, różne sytuacje bohaterów z Baśnioboru. Jak się zachowują w różnych miejscach, co robią i jak to robią. Przeczytajcie pierwszy rozdział, a pewnie zrozumiecie o co mi chodzi. Kolory okładki od czasu do czasu będą zmieniane.

jak sama nazwa mówi to są talksy baśnioboru moiego ŚWIETNEGO Autorstwa....Tak,to ironia.Zapraszam do czytania!