Nimfa291
- Reads 4,617
- Votes 928
- Parts 32
Cienie nie zniknęły. One po prostu czekały.
Po wypadku Beth trafia do szpitala psychiatrycznego. Oficjalnie - żeby się leczyć. W rzeczywistości - żeby przestać widzieć to, czego nie widzą inni.
Bo coś się zmieniło. Coś się przebudziło.
Cienie przestały być wyobraźnią.
A rzeczywistość - przestała być prawdziwa.
Na jej drodze staje Ashwin - chłodny Strażnik, który ma jeden obowiązek: chronić ją.
A także Dominic - niepokojąco spokojny pacjent, który nie powinien żyć... a jednak istnieje.
Beth czuje, że łączy ich coś więcej niż tylko szpitalne mury.
Na jej skórze wypala się znak.
We śnie powraca kobieta wśród granatowych kwiatów.
A dusza... zaczyna się rozszczepiać.
🔮 Co jeśli wszystko, co uważała za złudzenie... było przepowiednią?
💔 Czy można pokochać kogoś, kto nosi w sobie tylko połowę duszy?
🌒 A jeśli druga połowa należy już do Cienia?
Najwyższe notowania:
#73 fantasy 29.08.2025
#2 chaos 10.08.2025
#86 magia 02.08.2025
#1 zaświaty 01.08.2025
#106 magia 31.07.2025