mybelovedon
Od pewnego czasu w miejscowości w której mieszkał mało znany uczeń, pobliskiej starej szkoły, dochodziło do, dawniej, nielicznych morderstw, kradzieży, czy też innych nielegalnych zachowań tego typu. 
Kuba, wbrew pozorom, wiedzie nudne życie, bo czy wstawaniem codziennie do szkoły i użeraniem sie ze sprawdzianami, można nazwać coś ciekawego?
Jednak pewnego dnia on i jego przyjaciele postanawiają wrócić do swojej dawnej bazy sprzed kilku lat.
Co może się wydarzyć?
Przecież to zwykły domek....
Ale czy i on nie skrywa tajemnic..?
_____<<<<<...............................>>>>_____
                     ⚠️UWAGA⚠️
☆Pamiętajcie, że to fanfik, więc nie bierzcie go na poważnie (znaczy jak wolicie).
☆Nie mam zamiaru w nim nikogo urazić, a tym bardziej osób występujących w tym opowiadaniu.
☆Ostrzegam jest to moje własne wymyślone AU, więc niestety, czy też stety nie dzieje się to na planie t5m3.
☆Niektóre fragmenty mogą być czasami cringujące.
☆Przepraszam za wszystkie błędy ortograficzne lub interpunkcyjne, ale nie mam czasu sprawdzać tego 10 razy.
☆Czytasz na własną odpowiedzialność.
Miłego czytanka!!!!
(Nie wierzę że to napisalam)