Albert Speedo, błyskotliwy i dowcipny detektyw przyjeżdża do Meksyku by odkryć sprawę, którą powierzyło mu FBI. Zagadka przerosła lokalną policję Los Santos, skąd białowłosy pochodzi, dlatego zwierzyli mu to. Początki bywały trudne dla niego, jednak z pomocą przychodzi przystojny mężczyzna, który nie zdradza o sobie nic. Do czego doprowadzi ta dziwna relacja?

Speedo uwielbiał koty. Dlatego kiedy w końcu jeden trafia w jego ramiona, spodziewa się puszystej kulki do miziania. W rzeczywistości dostaje czworonożnego szatana, istną maszynę do siania chaosu i zniszczenia. Vasquez o niczym nie wie, Heidi umywa ręce, a mieszkanie wygląda jakby co najmniej przeszedł przez nie huragan. Katastrofa? Nie. To kociastrofa.

Albert Speedo zauważa, że w jego życiu ostatnio pojawia się stanowczo zbyt dużo dziwnych rzeczy. Na domiar złego - ich przyczyną jest jego obiekt westchnień- Vasquez Sindacco Praca bierze udział w wyzwaniu : #halloweenchallenge Zapraszam do reszty osób biorących udział !

Wjechałem do garażu, gdzie na miejscu obok stał zniszczony Vamos Vasqueza. Wysiadłem z samochodu i powolnym krokiem zbliżyłem się do maski R8, po czym przed nią kucnąłem. Pogładziłem niewielką rysę tuż po światłem, czując spływającą po policzku łzę. - Dla ciebie, Vaski. Po tych słowach nakleiłem na niej plasterek. Tak samo, jak zrobił to on kilka dni temu. - Nigdy cię nie zapomnę.

,,Kiedy wszyscy uciekali przed deszczem oni dalej szli spokojnie." ~miłego czytania <3

,,Usiadłem na podłodze, która zaskrzypiała i ściągnąłem pudło stojące najwyżej. Przetarłem jego grzbiet, by zobaczyć co jest na nim napisane. Czarne litery wyblakły od słońca, a papier był poszarpany co utrudniło mi rozczytanie. Po chwili dopatrzyłem się napisu "Zdjęcia". Ściągnąłem wieczko i moim oczom ukazał się na samym wierzchu stary aparat, a pod nim zdjęcia." ~miłego czytania <3

Pewnego razu Nicollo Carbonara zadaje Albertowi Speedo dość niepozorne pytanie. Jednak przez nie Albert nie umie zasnąć w nocy i kwestionuje swoje uczucia. Przynosi to dość nieoczekiwany skutek w kolejnym dniu... Jest to collab z @Fanta5sist i zachęcam do wpadnięcia na jej profil <33 Bardzo dziękuje, że zdecydowałaś się ze mną napisać i mimo, że nie znamy się długo to czuję jakbyśmy znały się wieki <33 Nie shipujemy prawdziwych osób, a postacie z gry!

kocham ten ship :Dd

Świat wyścigów, niemiejący miejsca na miłość. A jednak! Czyżby wrogowie okażą się nie być nimi, a głupi olany SMS doprowadzi do czegoś więcej? Co jeśli spalone auto doprowadziło ich do domu Vasqueza, a bardziej do jego kanapy pijąc razem alkohol? (Kiedyś będzie lepszy opis!) TW: SPOILERY DO SZYBCY I WŚCIEKLI!!

Krótki oneshot. Drugie spotkanie tej dwójki po rozłące, jednak tym razem po innych stronach. Nieprzyjemna sytuacja konfliktu grup postawiła ich pod ścianą.