Y/n has no choice - to escape her debts, she joins the mysterious Games. But in the very first game, she meets Seong Gi-hun and just because of that, without knowing it, she catches the attention of the wrong man. The Frontman watches her. She is stubborn, fearless - and she is working with the only player who has ever stood against the system. He doesn't trust her. He has to keep an eye on her. So he makes a risky decision: he enters the Games himself. What starts as control soon turns into something he can no longer deny. For the first time in nine years, he begins to feel something again - for a woman who was never meant to survive. And suddenly, he does everything to make sure she does. He manipulates the Games, bends fate, risks everything. But what happens when she finds out who he really is? Now Y/n must decide: Will she run - or stand by the side of the man who has already decided that he'll never let her go? But one thing is certain: Once you are part of the Game, you are part of it forever.

Jedyna kobieta wśród VIP'ów sponsorujących wielkie rozgrywki, jest Brytyjką, która na prośbę swojego przybranego wuja (najlepszego przyjaciela jej ojca) przybywa obejrzeć edycję, w której wielkim zwycięzcą zostaje gracz nr 456, składa wtedy umierającemu Il-man'owi obietnicę, przez którą po prawie trzech latach musi wrócić na wyspę aby pomóc ratować jego życiowe dzieło. || Akcja dzieje się (nie licząc prologu) w drugim sezonie Squid Game, fanfiction napisane przed premierą 3 sezonu||

Wizytówka, którą dostała od dziwnie uśmiechającego się faceta w środku nocy miała zamiar kompletnie zmienić jej dotychczasowe życie. Ciągły strach odszedł, kiedy znów chwyciła za broń. Zamiast strachu, pojawiło się obrzydzenie, bo przecież... handlowanie organami to nie najlepszy pomysł. Szczególnie, gdy Lider zbyt mocno cię pilnuje. 𐙚˙⋆.˚ ᡣ𐭩

Ostatnio jest szał na Squid Game więc dlaczego by nie zrobić preferencji :) Nie wiem czemu to powstało, może potem usunę, ale no. Miłej lektury xD Ps. Zauważyłam kilka błędów, część poprawiłam, ale nie chce mi się sprawdzać wszystkiego sooo zostanie z błędami, wybaczcie XDDD

Niepełnoletnia jeszcze dziewczyna musi utrzymać dom. Przerasta ją to, a i tak jest już zadłużona. Pewnego dnia dostaje od życia szanse, lecz to nie ona zmienia jej świat, a mężczyzna którego tam poznaje...