stranger || michael clifford
" - Czuję, jakbym był zakochany w Tobie. - Przecież się nie znamy."
" - Czuję, jakbym był zakochany w Tobie. - Przecież się nie znamy."
-Nie! Po prostu odejdź!- krzyknęłam najgłośniej jak umiałam. Łzy spływały mi po policzkach. W końcu przestałam je już ścierać. Luke postawił kilka kroków w przód. - Valerie... proszę... Pokręciłam szybko głową. Muszę stąd uciec. Muszę uciec od niego. - Nie.- głos mi się załamał - Proszę. Nie mogę mu tego wybaczyć...
Harry: Jesteś spóźniony prawie 20 minut. Gdzie ty do cholery jesteś Will? Will: Z tego co wiem nie jestem nigdzie spóźniona i nie mam na imię Will. Harry: Sorry, zły numer. Will: :)
Drzwi od gabinetu dyrektora zamknęły się za moimi plecami, a w dłoni pozostała mi jedynie kartka, na której napisane było: Zajęcia Koła Teatralnego odbywają się w poniedziałki i piątki od godziny 17.00 do 19.30. Zapraszamy. Dziś, w piątek wieczorem ja zamiast jak co tydzień iść wyszaleć się z kumplami musze zostać w...