💝
2 stories
Your lies → larry by Kurczewskaa
Kurczewskaa
  • WpView
    Reads 1,662
  • WpVote
    Votes 189
  • WpPart
    Parts 22
Życie w świetle reflektorów, przed obiektywami aparatów, w otoczeniu luksusowych ubrań i grona piszczących fanek - o tym od zawsze marzył Harry. Przyciągało go to niczym magnes. Już jako dziecko czuł, że moda jest jego naturalnym środowiskiem, a błysk fleszy to jego jedyna definicja. Nigdy nie udawał, nie ukrywał swojej prawdziwej twarzy, zawsze był sobą. Nie bał się niczego. I właśnie ta pewność zaprowadziła go na sam szczyt i sprawiła, że był przekonany o swoim sukcesie w przyszłości. Widział siebie na wybiegach, na okładkach magazynów, na czerwonych dywanach i w otoczeniu największych projektantów. Bramę do tego świata marzeń otworzyło mu zgłoszenie swojej kandydatury do prestiżowej agencji z siedzibą w samym sercu mody - w Paryżu. To właśnie w niej miało rozpocząć się jego nowe życie, a pragnienie o światowej sławie i gronie zaufanych fanek wreszcie miały stać się rzeczywistością. Ale czy, aby na pewno tak właśnie miało być? W końcu los w swoim zwyczaju uwielbia pisać własne scenariusze, które nie zawsze są usypane różami. Zdecydowana większość z nich bardziej przypomina kolce niż te kolorowe i pięknie pachnące płatki tych najpopularniejszych kwiatów.
The art of crime → larry by Kurczewskaa
Kurczewskaa
  • WpView
    Reads 3,212
  • WpVote
    Votes 292
  • WpPart
    Parts 62
Rok 1959 nie należał do najłatwiejszych, zwłaszcza gdy w grę wchodziły prześladowania, zakazy i sztywno narzucone przez władze zasady. Louis od lat ignorował te wszystkie reguły, łamiąc je bez wahania i skrupułów. Starał się żyć na własnych warunkach, tak jak potrafił, choć życie w cieniu bywało wyczerpujące. Codziennie zakładał maskę, skrywając pod nią swoją prawdziwą twarz. Wiedział, że w tej rzeczywistości nie może sobie pozwolić na nic innego. Wszystko zmienia się, gdy w jego nudnym życiu pojawia się policjant, którego zielone spojrzenie mówi więcej niż tysiące słów. Louis na przestrzeni lat nauczył się, że czasem, aby coś osiągnąć, trzeba zaryzykować - a kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.