thoughts..

Bartek Kubicki i Wiktoria Bochnak znają się od trzech, ale ich relacja jest naznaczona wzajemną niechęcią. Bartek, analityczny i zorganizowany, często irytuje Wiktorię swoim pedantyzmem, podczas gdy jej spontaniczność i emocjonalność drażnią jego. Pierwsze dni w bunkrze są pełne konfliktów. Bartek narzuca rygorystyczny harmonogram dnia, co spotyka się z oporem Wiktorii, pragnącej zachować choć odrobinę normalności w nienormalnych warunkach. Ich różnice prowadzą do częstych sprzeczek, potęgując wzajemną niechęć. Wspólna praca pozwala im dostrzec, że ich umiejętności się uzupełniają, precyzja Bartka i kreatywność Wiktorii okazują się kluczowe w rozwiązaniu problemu. W miarę upływu czasu zaczynają dzielić się swoimi obawami i wspomnieniami z życia. Bartek opowiada o swoich problemach, a Wiktoria stara się mu pomóc. Te rozmowy zbliżają ich do siebie, a wzajemne wsparcie staje się nieocenione w trudnych chwilach.

On - opiekuńczy i pomocny chłopak o zielonych włosach i ciemnych oczach, członek projektu genzie oraz trzech króli, ma swoją zasadę ,,dziewczyny z genzie to tylko przyjaciółki'', gnębiony w dzieciństwie, nigdy nie sięgał po żadne używki, a wszystko co przeżył zwykle było tylko w jego głowie, nigdy nikomu się nie wygadał, wolny Ona - koleżeńska dziewczyna o wiśniowych włosach i ciemnych oczach, członkini projektu genzie, jest w związku Wyjeżdżają za granicę jako przyjaciele, przeżywają tam razem wiele trudnych momentów. Lubią się i spędzają razem mnóstwo czasu. Nagle coś się zmienia. On zaczyna cierpieć. Ona ma go w dupie. Czemu zrobił to jego najlepszy przyjaciel.. Czy uda im się odbudować tą relację?

Oliwier Kałużny czyli główny bohater książki, nie wiedział co zastanie wchodząc do tego jednego pokoju w domu genzie. Jego dziewczyna, zdradziła go z jego najlepszym przyjacielem. Gdy to zobaczył, myślał, że już nigdy nie będzie w stanie się pozbierać. Myślał, że to już koniec. On mu pomógł. Osoba, z którą nie miał jakoś mocnych przyjacielskich relacji, podała mu pomocną dłoń. Oboje myśleli, że to tylko przyjacielska pomoc. Bo taka była na początku..

Patryk Baran to nastolatek mający obsesje na punkcie tego jednego chłopaka. Gdyby jednak wiedział, że tak potoczy się ta historia, zrezygnowałby..

Bartek ma wszystko, czego można chcieć, dziewczynę, która go kocha, grono zaufanych przyjaciół i życie, które wydaje się być poukładane. Wiktoria jest dla niego ostoją, kimś, na kogo zawsze może liczyć. Są razem od dłuższego czasu i nic nie wskazuje na to, by coś miało się zmienić. Aż do dnia, w którym do ich klasy dołącza ON. Nowy chłopak od samego początku działa Bartkowi na nerwy, jest pewny siebie, wygadany, a jego nonszalancki uśmiech doprowadza Bartka do szału. Co gorsza, chłopak zdaje się celowo szukać z Bartkiem konfliktu. Każda rozmowa zamienia się w drobną wojnę, każde spojrzenie to wyzwanie. Bartek nienawidzi jego obecności i nie potrafi zrozumieć, dlaczego nie może przestać o nim myśleć. Z czasem jego złość zamienia się w coś, czego nie potrafi nazwać. W coś, czego nie chce czuć. Bo przecież kocha Wiktorię. Bo przecież to wszystko nie ma prawa się wydarzyć. Ale im bardziej stara się od tego uciec, tym mocniej wpada w sidła własnych emocji. Czy odważy się zaakceptować to, co czuje? A może wybierze łatwiejszą drogę? Tę, która nie burzy jego dotychczasowego życia? Bo jeśli jest jedna rzecz, której jest pewien, to to, że ON zawrócił mu w głowie..