Camey jest połboginą- córką Hermesa której nikt nie lubi. Mają do tego wiele powodów: jest lesbijką, kradnie ludziom jedzenie, a jej największą pasją jest podrywanie driad/nimf. Nawet matka ją wydziedziczyła. Jej jedynymi plusami jest to że umie grać na gitarze i jest z czech :3. Po kłótni z synem Eola zostaje wybombiona przez niego w powietrze i ląduje na jakiejś wyspie gdzie prawie nikogo nie ma. Prawie. Jest tam taka hotie (hotie, hotie like a bag of takis) którą nasza czeska koleżanka chce poderwać. Typiarka mówi że nie lubi dziewczyn ale to sie jeszcze okaże. Czytasz to na własną odpowiedzialność, bo nie wiem czy wspomniałam ale Camey jest trochę...psychiczna. Więc zycze wam przetrwania tego fanfika ALERT: mogą sie tu pojawiać przekleństwa, główna bohaterka jest lesbijką więc mogą się pojawić gejowe sprawy (pisze bo dla kogos moze byc nie komfortowe) i pojawiają sie myśli s@mobójcze. Nie wiem co jeszcze napisac. Po prostu GGG (głupie gejowe gówno) wow mamy 1000 znaków a to dopiero opis