DFoxy10
- Reads 801
- Votes 361
- Parts 13
Bóg upadł. Ale to nie koniec. To dopiero początek proroctwa.Niebo nie runęło. Zostało zerwane z łańcucha tyrana. Bóg przegrał... ale nie wszystko zostało wypowiedziane. W starych wersach Ewangelii wciąż czai się coś, co dopiero się budzi.Anioł, Dziewczyna i Lucyfer myśleli, że to już koniec. Ale oto źrenica proroctwa zaczyna się otwierać. A to, co patrzy z drugiej strony, nie ma imienia. I nigdy nie miało należeć do żadnego świata. Dziewczyna kocha anioła. Ale coś ją ciągnie do Lucyfera.Nie ufa temu uczuciu. Boi się go.Ale ono w niej kiełkuje... jak ogień w popiele.Wędrują głębiej.
Do miejsc, które istniały przed Stworzeniem.
Do cieni, które nie znają dobra ani zła.
Do Źrenicy Otchłani - oka, które nie zapomina.
Proroctwo Judasza nie zostało spełnione.
Ono właśnie się zaczęło.
I tylko jedno pytanie rozdziera teraz ciszę:
Czy zdołają je wypełnić, zanim ono wypełni ich?
Zanim pochłonie ich wszystkich?
Nie każda droga prowadzi do światła. Nie każda miłość ocala.
Nie każda prawda powinna być wypowiedziana.
To nie Bóg był końcem. To dopiero początek prawdy.