Felix chciał po prostu spędzić trochę czasu sam ze sobą w upojny sposób, lecz jego najlepszy przyjaciel pojawia się nagle w jego domu w idealnym momencie i bierze sprawy w swoje ręce. !!! smut // one shot // 18+ // hyunlix !!! specjał na urodziny mojej przyszłej dziewvzyny serowegopasihorsa!! 🎀🌊😍

Nowa szkoła, nowe otoczenie czy nowi ludzie. Wszystko się zmienia wraz z pójściem do liceum. Lee Felix właśnie skończył gimnazjum i zaczyna swoją przygodę z tą szkołą. Placówka ta ma swoją pewną tradycję, co roku pierwsze klasy wyjeżdżają na miesięczną wycieczkę integracyjną. Lee ma trzech przyjaciół w klasie z dwoma poznał się w wakacje za to jednego z nich zna już od kilku lat jednak co się stanie gdy na wycieczce nauczyciel nie pozwoli nikomu wybrać sobie z kim będzie dzielił pokój? Czy Lee trafi do pokoju z kimś z kim będzie w stanie się zaprzyjaźnić? A może nie polubi się ze swoim chwilowym współlokatorem? ‼️Stray kids nie istnieje‼️ Jest to tylko wytwór mojej wyobraźni Zmieniony wiek (wszystko podane w przedstawieniu postaci) Główny ship: Hyunlix Poboczne shipy: Minsung Seungbin Jeongchan / ChanIn Unforgettable School Trip

CHCĘ ODRAZU ZAZNACZYĆ!! Nie wiem jakim cudem to otrzymało tyle wyświetleń, nienawidzę tej książki całym moim sercem ale bardzo szkoda mi jej usunąć. Jest na prawdę napisana od niechcenia. Na profilu mam lepsze książki. Lee Felix wyjeżdża na wakacje na wyspę Jeju spędza tam piękne chwilę wraz ze swoim przyjacielem. Poznaje w barze przystojnego mężczyznę, z którym kończy w łóżku, zdradzając swojego narzeczonego, który został w Seul. Facet po stosunku czeka aż spotka znów Lee by móc mieć go tylko dla siebie. Jeden wielki smut. - Sceny erotyczne - Przemoc - Stray Kids nie istnieje!

Felix nigdy nie sądził, że miłość jest w stanie wykończyć człowieka, doprowadzić go na skraj. Tym bardziej nie spodziewał się tego po Hwangu Hyunjinie, który przecież był dla niego taki dobry... A w dodatku był przyjacielem jego brata.

„Czasem serce znajduje to, czego szukało, w miejscu, w którym najmniej by się tego spodziewało." - Haruki Murakami „Nie ma większego więzienia niż małżeństwo bez miłości." - George Sand Zmuszony do małżeństwa, którego nigdy nie chciał, Felix był pewien, że jego życie właśnie się skończyło. Planował walczyć, buntować się i nienawidzić... aż spotkał swojego przyszłego męża. Człowieka, którego nie sposób złamać, ale i nie sposób odrzucić. A kiedy granica między udawaniem a prawdziwym uczuciem zaczyna się zacierać, Felix staje przed wyborem, którego tak bardzo się bał. Top: Hyunjin | Bottom: Felix angst, trochę fluff, Arranged marriage, będzie na pewno mocny smut ! ostrzegam ! [TW! przekleństwa i wulgarne słownictwo, pojawi się smut i inne „intensywne sceny" które kwalifikują się do +16 i +18, przemoc psychiczna, fizyczna] ALERT! wszystkie moje prace są FIKCJĄ, postacie bazują na prawdziwych osobach, ALE NIMI NIE SĄ! skz nie istnieją, zmieniony wiek i fakty życiowe na potrzeby fanfiction, fabuła, większość organizacji i miejsc to mój wymysł, nie promuje takich typów relacji, nie sugeruje takich zachowań jak i relacji między chłopcami, to fikcja literacka Jeżeli któreś z powyższych TW! sprawiają ci dyskomfort, obrzydzenie, rozbawienie - NIE CZYTAJ. Okładka pomysł i wykonanie by me @tajemnysekret ©

Felix miał uciekać. Miał trzymać się z daleka od ludzi takich jak Hyunjin - bezwzględnych, wpływowych, niebezpiecznie pociągających. Ale wystarczył jeden błąd, jeden dług, by trafił w sam środek świata, w którym zasady narzuca tylko jeden mężczyzna. Hyunjin nie bierze tego, co mu się oferuje. On bierze to, czego pragnie. A teraz pragnie jego. Całego. Bez wyjątków. Felix buntuje się, krzyczy, prowokuje. Ale z każdym dotykiem, z każdym szeptem, z każdym spojrzeniem - staje się coraz bardziej jego. W świecie, gdzie władza to wszystko, a uczucia są słabością, rodzi się coś silniejszego od strachu. Uzależnienie. Zależność. I może... coś, co przypomina miłość. Rankingi #889 mafia - 2.06.25r. #200 hyunlix - 2.06.25r.

Felix nigdy wcześniej nawet nie pomyślałby, że pomyłka, źle podany numer może narobić takiego zamieszania w jego dość stabilnym dotychczas życiu. Że pewien brunet tak namiesza mu w głowie, kradnąc całkowicie serce, z wcześniejszym uprzedzeniem, w które ani trochę nie wierzył. Lub, że odnajdzie miłość w czarującym chłopaku z internetu, który wprowadza go w strefę friendzone. Mimo to, tegoroczne święta zapowiadają się pozytywnie.

Aktorzy, modele, wrogowie od lat. Każde wspólne zlecenie to pole bitwy: spojrzenia, które mogłyby zabić, komentarze cięte jak brzytwa. Ich nienawiść to teatr, w którym z każdym dniem coraz trudniej odróżnić grę od prawdy. Bo pod spodem buzują emocje, których żaden z nich nie chce nazwać. Pożądanie w czystej, toksycznej formie. smut 🔞 | enemies with benefits to lovers