BellissimoDemone
Trzy osoby. Trzy złamane serca. I jedna noc, po której nic już nie będzie takie samo.
Valentina od dawna nie wierzy w wielkie uczucia. Nauczyła się, że im bliżej dopuścisz kogoś do siebie, tym bardziej będzie bolało, kiedy odejdzie. Michael złamał jej serce wtedy, kiedy najbardziej go potrzebowała - słowami, których nie wypowiedział, i gestami, które miały chronić, a tylko raniły. Teraz oboje żyją z niedopowiedzeniami, które wiszą między nimi jak dym po pożarze.
Jack był tłem. Tylko ciałem, tylko chwilą. Miał być kimś, kto odwróci uwagę, nie wywoła wojny. Ale kiedy zakazane spojrzenia zmieniają się w dotyk, a ukrywane napięcie znajduje ujście w jednej nieodwracalnej decyzji, wszystko zaczyna się sypać.
Nagle każdy ruch ma konsekwencje. Każde słowo może zranić. I już nie chodzi tylko o uczucia - ale o lojalność, dumę i zemstę.
W tym świecie emocje są bronią.
Zazdrość wybucha szybciej niż zaufanie się odbudowuje. Seks staje się narzędziem walki, a cisza - ostatecznym ciosem. Przyjaźnie się kruszą, relacje duszą, a to, co miało być tylko układem, zamienia się w pole minowe.
To nie jest historia o zakochanych, którzy pokonują przeszkody.
To historia o ludziach, którzy sami są przeszkodą.
O uczuciach, które uzależniają. O decyzjach, które ranią. I o dziewczynie, która chciała tylko przestać cierpieć - ale zamiast tego zaczęła czuć zbyt wiele.
Bo czasem to nie miłość zostawia największe blizny.
Czasem to wszystko, co ją udawało.