newronok
Miasto ich wciąga. Beton, dym, echo ruin.
Są jak iskry w brudnej wodzie - błyszczą, gasną, płoną znowu.
Urbeksy, krzyk śmiechu, zimny wiatr i spojrzenia, które mówią więcej niż słowa.
Tu nikt nie gra czysto.
Ale wszyscy wiedzą, że noc zawsze coś zabiera.