"-pamiętasz jak się założyliśmy, miałem ci powiedzieć czego sobie życzę. Przyszedł czas to uregulować, a mianowicie chce żebyś miała na meczu koszulkę z jego nazwiskiem.- powiedział z szerokim uśmiechem a ja miałam ochotę wrócić pieszo do Hiszpanii, w sumie po co się ograniczać najlepiej odrazu do Włoch." Rozpoczęcie: 03.01.2023 Zakończenie: 12.04.2023 #boyxgirl-1st(11.06.2023) #enemiestolovers-3rd(14.09.2024) #gavi- 3rd (12.01.2023) #pedri- 3rd (14.01.2023) #hernandez- 1st(16.01.2023) #pablogavi- 3rd(28.01.2023) #piłkarz-1st(19.02.2023)

Victoria Gavira, 16-letnia siostra popularnego piłkarza FC Barcelony - Gavi'ego. Lamine Yamal - 16 letni piłkarz tego samego klubu co jej brat. Co ich tak naprawdę połączyło?

„ Golden Boy" to emocjonująca opowieść o Carmen, młodej kobiecie, która po trudnych doświadczeniach za granicą wraca do Hiszpanii, by na nowo odnaleźć siebie i swoje miejsce w życiu. Przeszłość, pełna rozczarowań i wyzwań, zostaje za nią, a w nowym rozdziale jej życia pojawiają się pasje, wyzwania i zaskakujące relacje, które przewrócą jej świat do góry nogami. W jej życiu pojawiają się dwie kluczowe postaci - Pablo, utalentowany piłkarz FC Barcelony, z którym łączy ją silna więź i nieoczekiwane uczucie, oraz Pedro, jej brat, który jest dla niej nie tylko bliską osobą, ale także częścią sportowego świata, pełnego rywalizacji, emocji i pasji. Relacja między Carmen i Pablem rozwija się powoli, pełna napięcia, ale też nieoczekiwanych momentów czułości i wsparcia. Tło tej historii to zarówno ekscytujące mecze, jak i chwile intymne - od drużynowych spotkań, przez rodzinne wydarzenia, aż po ciche rozmowy, które pozwalają zbliżyć się do siebie. Carmen stara się pogodzić własne marzenia z wyzwaniami, które stawia przed nią życie, jednocześnie próbując wyjść z cienia przeszłości, by zbudować swoją przyszłość na nowych fundamentach.

Héctor: (trzyma się za ramiona, z zaciśniętymi zębami) - Nie wiem, jak wy tu żyjecie. To nie jest normalne. Moja kurtka miała być na każdą pogodę, a czuję się, jakbym chodził w cienkiej koszulce! Lisa: (spogląda na niego z lekkim uśmiechem) - Bo twoja kurtka jest bardziej modna niż praktyczna. Nie patrzyłeś na metkę? "Stylowa jesień", a nie "przetrwa syberyjską zimę".

Madryt pachniał deszczem i zwycięstwem. Krople wody spływały po złocistych balkonach królewskiego pałacu, gdzie nocą wciąż słychać było echa świętowania. Flagi FC Barcelony powiewały na ulicach, a miasto, mimo że niebiesko-granatowe kolory nigdy tu nie były mile widziane, tej jednej nocy oddychało nimi bez oporu.

Spotkała go przypadkiem. Héctor wydawał się częścią tego miasta - pewny siebie, uśmiechnięty, jakby znał wszystkie jego sekrety. Nie potrzebował wiele, by zwrócić na siebie uwagę, ale to, co przyciągnęło dziewczynę, nie było jego nazwisko, o którym mówiła cała Barcelona. Było coś w jego spojrzeniu, jakby za uśmiechem kryło się coś więcej.

Dziewczyna z Polski wyjechała do Barcelony na studia, nie znała nikogo w nowym miejscu. Jednego dnia gdy zwiedzała miasto wpadła na chłopaka, który okazał się być piłkarzem FC Barcelony, nie przypuszczała że to spotkanie będzie początkiem czegoś wielkiego.

Ich ścieżki przecinały się zbyt często. Przypadkowe spotkania, które nie były przypadkowe. Spojrzenia wymieniane przez stół na kolejnej kolacji, wymuszone uściski dłoni przy fleszach aparatów. Wszystko według planu, który nigdy nie należał do nich.

Czasem los splata ścieżki ludzi, którzy nigdy nie powinni się spotkać. Czasem uczucia rodzą się tam, gdzie nie powinny. Czasem miłość jest tajemnicą, którą trzeba chronić za wszelką cenę. "- Dzień dobry, księżniczko Disneya, - mruknąłem. - Twój rycerz w korkach już wrócił." Gdzieś na obrzeżach światła, w cieniu nie swoich decyzji, stoją blisko siebie. Zbyt blisko. Palce muskają się przypadkiem - albo wcale nieprzypadkowo. W powietrzu unosi się coś więcej niż zapach lata, coś, czego nie wolno nazwać na głos.