TO NIE JEST SZKOŁA FNAF, TO SIĘ DZIEJE PO PROSTU W SZKOLE 🗣️🗣️🗣️ {pisane na poważnie, doszedłem do takiego skrajstwa, gdzie potrzebuję to napisać, łałza} ■◪◩■ Kiedy ulubiony stragan z kebabem Ann i Oxy zostaje zmieciony z placówki szkoły, obie są wściekłe i próbują znieść propagandę drożdżówek, propagandą wolnego wyboru, przy którym pomaga im największy sex player w szkole Shadow Freddy, Springtrap i gang bullies Nightmare'ów. Tylko najpierw muszą ich przekonać. Lub przekupić ciałem. Ann dołącza do nowej, ekstrawaganckiej szkoły w Bydgoszczy, Kujawsko-Pomorskie. Nie wie jednak, że do tej samej szkoły chodzi Oxy, klasyczny kibol z werwą do wtarcia sprawiedliwości między Bengalską Zatokę Toy Bonniego, który wozi się jako prezydent szkoły. 𝔸𝕜𝕤𝕖𝕟𝕚𝕒, 𝕆𝕩𝕪 - 𝕜𝕚𝕓𝕠𝕝 𝕚 𝕡𝕦𝕟𝕜ó𝕨𝕒, 𝕜𝕥ó𝕣𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕕𝕒 𝕤𝕠𝕓𝕚𝕖 𝕨 𝕨𝕣𝕒𝕡𝕒 𝕕𝕞𝕦𝕔𝕙𝕒ć, 𝕠𝕟𝕒 𝕟𝕚𝕖 𝕣𝕠𝕫𝕕𝕒𝕛𝕖 𝕜𝕒𝕣𝕥, 𝕝𝕖𝕔𝕫 𝕘𝕣𝕒 𝕟𝕚𝕞𝕚 𝕛𝕒𝕜 𝕡𝕠𝕛𝕖𝕓𝕒𝕟𝕒. 𝕸𝖆𝖗𝖎𝖆𝖓𝖓𝖆 (𝕸𝖆𝖗𝖎𝖔𝖓𝖊𝖙𝖐𝖆) - 𝕲𝖔𝖙𝖐𝖆 𝖟 𝖇𝖑𝖔𝖐𝖚, 𝖓𝖆 𝖜𝖕ół ś𝖑𝖊𝖕𝖆, 𝖓𝖆 𝖜𝖕ół 𝖔𝖇𝖊𝖈𝖓𝖆. 𝕸𝖔ż𝖊 𝖌𝖉𝖞𝖇𝖞 𝖕𝖔𝖘𝖟ł𝖆 𝖉𝖔 𝖑𝖊𝖐𝖆𝖗𝖟𝖆 𝖜𝖈𝖟𝖊ś𝖓𝖎𝖊𝖏, 𝖓𝖎𝖊 𝖒𝖚𝖘𝖎𝖆ł𝖆𝖇𝖞 𝖒𝖆𝖈𝖆ć 𝖙𝖊𝖌𝖔 𝖕𝖔𝖐𝖔𝖏𝖚 𝖜 𝖔𝖕𝖚𝖘𝖟𝖈𝖟𝖔𝖓𝖊𝖏 𝖋𝖆𝖇𝖗𝖞𝖈𝖊.

• Text to speech jest włączony, ale lepiej, by słuchały go tylko odważne osoby lmao Ann to typ osoby, z którą trudno się kolegować, nie mówiąc już o przyjaźni. Chorobliwa obojętność w nieodpowiednich momentach, bycie wrednym dla praktycznie każdego, kipiący z jej słów sarkazm... A to tylko trochę z tego, jaka ona jest. Animatroniki więc będą miały dużo zabawy z nią, bo to właśnie ją William Afton wybrał na kolejną ofiarę. Jednak kto wie, może nie będzie tak źle i dzięki animatronom Ann się zmieni? Ha, wolne żarty. Zapraszam was do historii o osobie spoza systemu normalności obowiązującego w pizzerii Freddy'ego Fazbear'a, która już pierwszego dnia zdążyła wkurwić Marionetkę i poznać dwóch tak samo zepsutych, jak ona sama, złodupców. • CASS TUTAJ TO NIE GOLDEN! CZY SERIO TAK TRUDNO ZAŁAPAĆ, ŻE TEN FF NIE JEST POWIĄZANY JAKKOLWIEK Z FABUŁĄ FNAF'A SKKSHHSKSKSK • To jest typowy ff o FNaF, czyli to, co najwidoczniej ludzie lubią najbardziej • Jeśli chcesz użyć gdzieś mojej postaci = zapraszam na priv. • Art na okładce nie należy do mnie • Występują wulgaryzmy i nie zawsze taktowne żarty • FNaF i postacie z gier pod nazwą "Five Nights at Freddy's" należą do Scott'a Cawthon'a