LuvMyHazzAri
- Reads 40,638
- Votes 1,113
- Parts 23
Kiedy już wszystko zaczynało się układać, n musiał wszystko zniszczyć. Szkoła szła mi świetnie. Z rodziną się świetnie odgadywałam. Miałam cudnego chłopaka no i najlepszą przyjaciółkę. Miałam własne mieszkanie. I myślałam ze nic już tego nie zniszczy. Niedawno przyjęłam oświadczyny Justina. Mimo że mam dopiero te 17 lat to i tak wiedzieliśmy z Justinem ze będziemy razem. Bardzo się kochaliśmy a moi rodzice go akceptowali. Można powiedzieć że był według nich moim wymarzonym chłopakiem, tym rycerzem na białym koniu w lśniącej zbroi, który wybawia swoja księżniczkę spod okropnych szponów krwiożerczych bestii.