Harry Styles nie żyje. Cóż, powinien nie żyć. Po tym jak kazano mu sfałszować swoją śmierć i nie mówić o tym swojemu zespołowi, obserwuje One Direction z dystansu. Tymczasem, Louis szaleje co jest prawdopodobnie spowodowane śmiercią jego najlepszego przyjaciela.
" Jak wielka jest przepaść między zakochaniem, a obsesją? Zwykłe zauroczenie, może doprowadzić nawet do cierpienia, a tego nikomu nie życzę. Dlatego... Po prostu odpuść, nie jestem dla Ciebie odpowiedni..."