Przez pięć lat służby Viveki Woods wszystko szło zgodnie z planem. Przez pięć lat pracowała ciężko i wytrwale, by zdobyć zaufanie agentów S.H.I.E.L.D., samej organizacji, a nawet członków drużyny Avengers. Przez pięć lat skrupulatnie wykonywała każde zadanie, udowadniając swoją wartość i umiejętności. Przez pięć lat jej lojalność nie została nawet poddawana podejrzeniom. Do momentu, w którym jednen bóg znudził się siedzeniem w celi. _________________________ ~~ff w trakcie poprawek, bo błędy kłują w oczy nawet mnie 🙈 ale pracuję nad tym~~ Hej. To będzie moje pierwsze opowiadanie. Jak i pierwsza część trylogii "Bóg w...". Oczywiście zawiera fragmenty romansu, jak wiele innych fanfiction, jednak zawsze staram się wyróżniać z tłumu, więc to opowiadanie również (raczej) nie będzie przewidywalne. Opowieść jest już skończona, zawiera 75 rozdziałów +prolog i epilog. Mimo wszystko, zachęcam do dalszego komentowania ;) A. J. Hallen Ps. "Bóg w wielkim mieście"- część 1: zakończone "Bóg w krainie cieni"- część 2: zakończone "Bóg w dolinie gniewu"- część 3: zakończone

- Przypomnij mi dlaczego się na to zgodziłem? - Bo nie miałeś wyjścia- odparł Thor. *** Tom I - 56 części + epilog i prolog. Tom II - 36 części + epilog, prolog i wprowadzenie. Tom III - 44 części + epilog, prolog i wprowadzenie. Tom IV - 40 części + epilog, prolog i niespodzianka!!! *** #82 - w kategorii ,,fanfiction" - 21.06.2018 r. #2- asgard - 29.09.2018 r. #4 - bracia - 10.05.2018 r. #7 - loki - 26.05.2018 r. #12 - marvel - 24.06.2018 r. #2 - avengers - 04.08.2018 r. !UWAGA! osoba autorska ma dyslekcję, także błędy ortograficzne mogą być znaczące. Doceniam uprzejme zwracanie mi uwagi na konkretne ich przykłady w komentarzach 🙃

- Proszę... - z oddali słychać było ciche błagania zdezerterowanej pani admirał. Kylo Ren miał po uszy tych wiecznych próśb, których nie mógł spełnić. Każde takie szepty przypominały mu rozmowy z Rey za pomocą więzi mocy - kierowanych niegdyś przez Snoka. ....... Trenowała w zacisznej kajucie nieopodal głównej sali. Kiedy podnosiła swój kij obronny - przechodził ją spazm bólu, lecz nie fizycznego, a psychicznego. Liczne i spektakularne walki, a czasem tylko potyczki z Kylo Renem mocno odbiły się na jej psychice. Oparta o śnieżnobiałą ścianę próbowala uspokoić oddech, ale jej myśli pozostawały nieujażmione. Wędrowały od Leii po niszczyciela. Przed oczami śmigały jej neonowe ślady po mieczach pozostawione w powietrzu, a w uszach dudniły kroki ciężkich buciorów czarnego rycerza. Jest to moje drugie reylo, dlatego pisane będzie z narratorem wszechwiedzącym. Okładka - @niebieskiecukierkiii

Potrzebuję kogoś, kto wskaże mi moje miejsce w tym wszystkim... Opowiadanie bierze udział w konkursie #wattonators2018

Kylo Ren jest starszy i groźniejszy, doświadczony o kolejne dziesięć lat z ukończonym szkoleniem. Na swojej drodze napotyka Vivienne Fray - niebezpieczną i doświadczoną mistrzynię, opiekującą się młodzikami, które wkrótce staną się członkami Zakonu Ren. Oboje czują pociąganie ku sobie. Jest tak silne, że Kylo nie potrafi utrzymać rąk przy sobie już podczas pierwszych minut ich spotkania. Vivienne czuje to samo, choć potrafi lepiej panować nad żądzami i jest mistrzynią ukrywania swych myśli przed światem. Kiedy Ruch Oporu nadal walczy o wyzwolenie galaktyki z obecności Najwyższego Porządku, atakuje malutką planetę Mohaki, na której dzieje się...miłość. Miłość po Ciemnej Stronie.

Nareszcie w życiu Naszych bohaterów zapanował spokój. Viv i Loki są szczęśliwi, razem rządzą nad Erebos i ogółem jest fajnie. Podobno wszystko jest tak, jak powinno być. Jednak co zrobią Nasi bohaterowie, kiedy na horyzoncie pojawią się pierwsze problemy? Czy poradzą sobie z nimi? A może wybiorą drogę na skróty i odpuszczą? Czy jedna wizyta może zmienić wszystko? ________________________________ Witam w drugiej części fan fiction "Bóg w wielkim mieście". Tak, jak mam nadzieje się spodziewacie i tym razem nie pozwolę, aby wszyscy przewidzieli bieg wydarzeń. Bez zbędnych słów zapraszam do czytania. A. J. Hallen Ps. "Bóg w wielkim mieście"- część 1: zakończone "Bóg w krainie cieni"- część 2: zakończone "Bóg w dolinie gniewu"- część 3: zakończone

"- Czy ty mnie podrywasz? - Nieodczekanie twoje! - warknęła czerwona ze złości. - Oj, przyznaj się, że cię kręcę. - Nie prawda! - Próbujesz okłamać boga kłamstw, jesteś odważna. - Jesteś okropny! - Dziękuję - Loki skłonił się teatralnie w pół. - Ale zamilknij, bo zaraz się zarumienię. - Twoje maniery pozostawiają wiele do życzenia! - A twoje niby lepsze? - Jak widać trafił swój na swego." Victoria dołącza do Avengersów, gdzie nikt nie wie, kim dokładnie jest. Nie wie nic o tym, co działo się w Nowym Jorku. Pewnego dnia Thor - bóg piorunów, prosi Avengersów o pomoc. Wszyscy udając się do Asgardu, aby tam pokonać nowego wroga. A tam spotykają... Lokiego, który wcale nie siedzi za kratami, jak powinno być. Wszyscy są oburzeni, tylko niczego nieświadoma Victoria daje mu czystą kartę. Jednakże bóg kłamstw jest zdradziecki, a Victoria zaczyna go poznawać. Zaczyna poznawać tego prawdziwego Lokiego. Czy pomiędzy nimi powstanie coś więcej? A może Loki ją tylko wykorzystuje? A przede wszystkim: KIM tak naprawdę jest Victoria?! W grę wchodzi najpotężniejsza broń - Kamienie Nieskończoności.

Asgard. Lilianne, córka kucharza i prostej służącej, od dziecka wychowywała się na Dworze Krolewskim. Spokojna, cicha, nieśmiała, nikomu nie zawadzająca młoda dziewczyna z zasadami, o cudownej urodzie, dorównującej księżniczkom, marzycielka. Z racji wieku, odbyć ma swoją pierwszą, poważną służbę. Do kogo trafi i co ją czeka?

Umarła. Naprawdę? Los poraz kolejny zakpił z boga kłamstw. Ale co jeśli on ma inne plany? Gdy ożywia Ann, Ziemską kobietę, która nieszczęśliwie ląduje w Asgardzie, sprawy zaczynają się komplikować. Loki zakpił ze Śmierci, za co musi ponieść srogą karę. Na dodatek Ann, nie do końca podoba się obecna rola, zaszły w niej drastycznie zmiany. Czy zdoła pokochać boga kłamstw, no i czy on dostrzeże w niej coś więcej od przepustki do tronu? Czym zakończy się ta gra? Przekonajcie się sami! Zapraszam do nowego FF o Lokim!